Pierwsza wygrana Proszowianki. Dramatyczna sytuacja LKS Rajsko

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   11 czerwca 2021 14:37
Udostępnij

Nowa Proszowianka Proszowice wygrała w środę pierwszy raz w tym sezonie. Przegrany w tym meczu LKS Rajsko jest obecnie w dramatycznej sytuacji.

W 15. minucie gospodarze stracili piłkę w bocznym sektorze. Po jednym podaniu piłka dotarła do Manaseryana, który znalazł sposób na bramkarza. W 69. minucie po dograniu z prawego skrzydła przez kolegę z drużyny bramkę zdobył Gorczyca. W 78. minucie sędzia odgwizdał faul w polu karnym na Węglarzu. Skutecznie z wapna uderzył Czarnik.

„Mieliśmy swoje sytuacje strzeleckie, ale ich nie wykorzystaliśmy i to się na nas zemściło. Mieliśmy problemy kadrowe, lecz walczyliśmy do końca. Jest nam przykro, bo sytuacja zrobiła się bardzo zła” – powiedział Mariusz Wójcik, trener LKS Rajsko.

Środa 9 czerwca LKS Rajsko – Nowa Proszowianka Proszowice 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Manaseryan (15.), 0:2 Gorczyca (69.), 1:2 Czarnik rzut karny (78.)

Składy:
LKS Rajsko: Kulczyk, Sieczko, Żyła, Welber, Kowalik, Antkiewicz (88. Żak), Mika (75. Warzecha), Frączek, Durnaś (60. Czarnil), Węglarz, Senkowski. Trener: Mariusz Wójcik.

Nowa Proszowianka Proszowice: Zawartka, M. Bździuła (89. Kura), Wilk, Kaczor (80. Dębski), Polański (80. K. Bdździuła), Woźniak, M. Przeniosło (65. Wrona), Gorczyca, Wasilewski, A. Przeniosło, Manaseryan (89. Oleksów).