polecamy
Fakty z powiatu: Konferencja „Zdrowie psychiczne – wspólny temat” – FILM
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Pierwsi bramkę zdobyli przyjezdni. W 28. minucie Kmiecik przerzucił piłkę na drugą stronę boiska. M. Wanat dobrym podaniem wypuścił Michała Barciaka. Ten znalazł sposób na bramkarza.
W 33. minucie gospodarze wyrównali. Jaromin ze Żmudą zagrali klepą. Akcję dobrym strzałem zakończył ten drugi. Piłka przeleciała pod brzuchem golkipera i wpadła do siatki.
Później Puls znów mógł prowadzić, ale Janik nie wykorzystał jedenastki. To był przełomowy moment meczu.
W 44. po podaniu prostopadłym w dobrej sytuacji znalazł się Łukasik. Po jego uderzeniu futbolówka odbiła się od jednego z obrońców, czym zmyliła golkipera. W 52. minucie Żmuda otworzył drogę do bramki swojemu koledze z drużyny. Strzelecki obronił pierwszy, ale dobitki Jaromina nie zatrzymał. W 58. minucie długie podanie zaprezentował golkiper Zgody. Piłka przeszła jednego z rywali. Skorzystał z tego Jaromin.
„Od początku z z gry mieliśmy więcej, ale brakowało nam sytuacji bramkowych. Na nas pozytywnie wpłynął obroniony rzut karny. Po nim już w zasadzie wszystko nam wychodziło. Rywal ograniczał się do długich piłek” – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec. „Dobrze weszliśmy we mecz. Mieliśmy dobre sytuacje. Nie wykorzystaliśmy karnego i to się na nas zemściło. To nam trochę podcięło skrzydła. Później się otworzyliśmy, ale rywal nas wypunktował. Nie załamujemy się. Jedziemy dalej” – powiedział Łukasz Kumor, zawodnik Pulsu Broszkowice.
„Od początku z z gry mieliśmy więcej, ale brakowało nam sytuacji bramkowych. Na nas pozytywnie wpłynął obroniony rzut karny. Po nim już w zasadzie wszystko nam wychodziło. Rywal ograniczał się do długich piłek” – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.
„Dobrze weszliśmy we mecz. Mieliśmy dobre sytuacje. Nie wykorzystaliśmy karnego i to się na nas zemściło. To nam trochę podcięło skrzydła. Później się otworzyliśmy, ale rywal nas wypunktował. Nie załamujemy się. Jedziemy dalej” – powiedział Łukasz Kumor, zawodnik Pulsu Broszkowice.
Niedziela 10 października Zgoda Malec – Puls Broszkowice 4:1 (2:1) Bramki: 0:1 Michał Barciak (26.), 1:1 Żmuda (33.), 2:1 Łukasik (44.), 3:1 Jaromin (52.), 4:1 Jaromin (58.). Janik (Puls) nie wykorzystał rzutu karnego.
Składy: Zgoda Malec: Zieliński, S. Drebszok (80. Nowak), Tarashchuk, Lekki, Tomala, Kowalski, Chwierut, Oczkowski, Sokół, Łukasik, Jaromin (85. Oczkoś). Trener: Andrzej Tomala.
Puls Broszkowice: Strzelecki, S. Krompiec, Żak (Ł. Kumor), Kmiecik, M. Wanat, Jończyk, Marcin Barciak, Mukutadze (M. Wanat), Michał Barciak, J. Wanat (Wykręt), Janik (Waliczek). Trener: Grzegorz Kmiecik.
Piłkarski weekend w eFO – TABELE