polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 12. minucie Jaszczyk zagrał wzdłuż pola karnego do Brzezińskiego, który strzałem z `16 metrów skierował piłkę w okienko. W 34. minucie po rzucie rożnym Brzezińskiego gola głową zdobył Trawkowski.
W 51. minucie kolejnego gola po rzucie rożnym zdobył Trawkowski. Tym razem zagrywał Ryszka. W59. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Grubka wymanewrował go i skierował futbolówkę do pustej bramki. W 72. minucie było 5:0. Łukaszczyk otrzymał prostopadłe podanie od kolegi z drużyny i uderzył na bramkę. Piłka przeszła pomiędzy nogami bramkarza i wpadła do siatki.
W 77. minucie Grubka doszedł do piłki zagranej przez kolegę z drużyny i strzelił gola z pięciu metrów. Wynik ustalił w 82. minucie Borowczyk. Otrzymał podanie od Brzezińskiego, wykonał rajd między obrońcami i zdobył gola.
Zaborzanka zajęła ostatecznie przedostatnie miejsce w Keeza A Klasie. Teraz to czy pozostanie w tej klasie rozgrywkowej zależy od tego, czy w Keeza Lidze Okręgowej utrzyma się Zatorzanka Zator.
„Ten mecz podsumował nasz sezon. Doznaliśmy w nim tylko dwóch porażek. Udało nam się zbudować świetną drużynę. Pozostał jednak mały niedosyt, bo można było powalczyć o awans. Muszę jednak zaznaczyć to, że zarząd i zawodnicy spisali się na medal” – powiedział Łukasz Jasek, trener Strumienia Polanka Wielka. „Przed meczem byliśmy nastawieni bardzo bojowo. Wiedzieliśmy przecież o co walczymy. Rywal pokonał nas doświadczeniem. Popełniliśmy sporo błędów, które wykorzystał nasz przeciwnik. Zostaliśmy przez niego wypunktowani. Wynik jednak nie jest adekwatny do przebiegu gry” – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze.
„Ten mecz podsumował nasz sezon. Doznaliśmy w nim tylko dwóch porażek. Udało nam się zbudować świetną drużynę. Pozostał jednak mały niedosyt, bo można było powalczyć o awans. Muszę jednak zaznaczyć to, że zarząd i zawodnicy spisali się na medal” – powiedział Łukasz Jasek, trener Strumienia Polanka Wielka.
„Przed meczem byliśmy nastawieni bardzo bojowo. Wiedzieliśmy przecież o co walczymy. Rywal pokonał nas doświadczeniem. Popełniliśmy sporo błędów, które wykorzystał nasz przeciwnik. Zostaliśmy przez niego wypunktowani. Wynik jednak nie jest adekwatny do przebiegu gry” – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze.
Był to ostatni mecz Rafała Przybyły w roli trenera pierwszej drużyny Zaborzanki. W nowym sezonie będzie opiekował się młodzikami.
„Dziękuję zawodnikom za walkę i zaangażowanie. W tym sezonie ciągle mieliśmy problemy kadrowe. Odnotowaliśmy mnóstwo kontuzji i problemów z powodu kartek. Gdyby nie te sytuacje to pewnie nasza sytuacja byłaby lepsza. Teraz pozostaje nam tylko czekać na wynik Zatorzanki” – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.
Sobota 26 czerwca Strumień Polanka Wielka – Zaborzanka Zaborze 7:0 (2:0) Bramki: 1:0 Brzeziński (12.), 2:0 Trawkowski (34.), 3:0 Trawkowski (51.), 4:0 Grubka (59.), 5:0 Łukaszczyk (72.), 6:0 Grubka (77.), 7:0 Borowczyk (82.)
Składy: Strumień Polanka Wielka: Kobylański, Trawkowski, Drabczyk, Zimnal (60. Kała), Jaszczyk, Romanek (46. Grubka), Ryszka (65. Łukasz, Brzeziński, Jarzyna, Antecki, Gałgan (46. Borowczyk). Trener: Łukasz Jasek.