SMOLICE. Seryjny strażak-podpalacz wpadł w ręce policji

Kamil Szyjka  |   Fakty  |   30 listopada 2011 12:58
Udostępnij

Policjanci zatrzymali 20-letniego członka Ochotniczej Straży Pożarnej, który ma na swoim koncie trzy podpalenia zabudowań gospodarczych w Smolicach. Straty, jakie spowodował swoją działalnością oszacowano na 500 tysięcy złotych.

– Do pierwszego z podpaleń doszło w nocy z 02/03.09 br. w Smolicach gdzie spłonął jeden z największych budynków gospodarczych w tamtym rejonie, wypełniony  kilkudziesięcioma tonami siana i słomy. Pokrzywdzeni straty oszacowali na ok. 330tysięcy złotych – mówi młodszy aspirant Małgorzata Jurecka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Na początku listopada około 21 sto metrów dalej od pierwszego pożaru spłonęły kolejne zabudowania gospodarcze wraz ze słomą i dwoma traktorami. Trzeci pożar wybuchł 19 listopada, również w godzinach wieczornych. W obu przypadkach straty oszacowano na 100 tysięcy złotych.

– Do pożarów z reguły dochodziło w godzinach nocnych, co do tej pory się nie zdarzało. Powyższy fakt nasunął więc podejrzenie, że tak częste tego typu zdarzenia to nie przypadek, co zostało potwierdzone analizą wszystkich podpaleń. Wszczęto więc poszukiwania sprawcy. Wzmożono również patrole na terenie Smolic i okolicznych miejscowości. Sami mieszkańcy obawiając się o swoje mienie aktywnie włączyli się w ochronę własnego dobytku i nocami pilnowali zabudowań – tłumaczy Jurecka.

– Zatorscy policjanci skrupulatnie prowadzili wszystkie czynności i zebrali dowody świadczące, że związek z podpaleniami ma 20-letni mieszkaniec Smolic, który został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Nie był nigdy karany, trudnił się pracami dorywczymi, był członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej i aktywnie uczestniczył w gaszeniu tych pożarów – dodaje rzeczniczka.

Jak tłumaczy Małgorzata Jurecka, sprawca działał sam.
– Do podpaleń używał zapalniczki lub zapałek, a następnie znając teren bocznymi drogami odjeżdżał na rowerze z miejsca zdarzenia aby po kilkunastu minutach jako strażak ochotnik wrócić i brać udział w akcji ratunkowo- gaśniczej – mówi rzeczniczka.

Teraz młodemu mieszkańcowi Smolic grozi do pięciu lat więzienia. Obecnie policjanci sprawdzają, czy nie był sprawcą innych podpaleń.
{jathumbnail off}

Komentarze
  • 30 listopada 2011 14:49

    Anonim

    Załatwi sobie zielone papiery jak ci z Włosienicy i się będzie śmiał…

  • 30 listopada 2011 15:53

    Anonim

    A z Włosienicy chodza wolno , i odwołuja zeznania.

  • 30 listopada 2011 16:33

    Anonim

    To może lepiej, że nasza OSP nie jeździ do pożarów?
    Jej członkowie nie mają motywacji do załatwiania sobie okazji do wyjazdu

  • 30 listopada 2011 16:58

    Anonim

    no to proszę gdzie te komentarze na temat osp smolice tak jak żeście zbluzgali włosienice no nie macie nic do powiedzenia czy boicie się że i w waszych jednostkach jest czarna OWCA

  • 30 listopada 2011 18:51

    Anonim

    te pożary były straszne… perfidnie mówił ze ” nic w sprawie nie wiadomo ” ! ja po nocach nie spałam !

    to było jak rzeź !

  • 30 listopada 2011 20:45

    Anonim

    to nie jest normalne zeby robic cos takiego sasiadom! ten czlowiek nie jest normalny! ludzie stracili dobytki życia a on bezczelnie to przez swoje 'widzi mi sie’ w ciagu kilku sekund zniszczył. Nie ma usprawiedliwienia dla takiego czlowieka. Powinien ponieść bardzo wysoką karę, bo to nie jest ludzkie zeby drugiemu czynić cos takiego.

  • 30 listopada 2011 20:50

    Anonim

    zlikwidować ochotnicze straże bo to jest wylęgarnia takich podpalaczy niestety

  • 30 listopada 2011 21:33

    Anonim

    Myślę że to jest wina finansowania OSP. Skoro jest to ochotnicza straż ( jak sam nazwa ochotnik) nie powinni mieć płacone za wyjazdy- ponieważ później zawsze znajdują się takie czarne owce które myślą zrobię pożar i będzie okazja zarobić parę groszy>

  • 30 listopada 2011 22:33

    Anonim

    Niestety z tego co słyszałem z pewnego źródła takich ludzi może być więcej na naszym terenie 🙁 i znów kolejne zatrzymania …

  • 1 grudnia 2011 10:33

    Anonim

    Popieram Pawła 1969 tyle że prawie żaden strażak ochotnik nie otrzymuje wynagrodzenia za wyjazd do akcji a co do wypowiedzi wree to nie ma problemu możemy zlikwidować wszystkie OSP ale ciekawe co ludzie zrobią przy powodzi jak nie będzie miał ich kto ratować, nie wspominając o innych zdarzeniach. Pamiętajcie jedno to, że jacyś idioci znaleźli się wśród strażaków to nie znaczy że inni są źli.

  • 1 grudnia 2011 10:42

    Anonim

    ale akurat ten strażak był wyjątkowo nienormalny ;/ zeby robić cos takiego swoim znajomym ;/ jak nie teraz to na pewno kiedys poniesie kare za swoje czyny!!

  • 1 grudnia 2011 12:09

    Anonim

    Do ktoś , ochotnicy wcale nie muszą mieć mundurów Straży Pożarnej przy powodziach , nie muszą być w żadnych stowarzyszeniach ani nie muszą mieć większych kwalifikacji(kłóciłbym się co do wiedzy a własciwie niewiedzy co po niektórych ochotników) , wystarczą chęci. Druga sprawa to koszty utrzymania tychże jednostek. Osobiście wolałbym roszerzyć działania Państwowej Straży Pożarnej tak samo jak Policji zamiast Straży Miejskiej i jestem pewny że czułbym się bezpieczniej. Do pożarów i innych zagrożeń mają jeździć zawodowcy a nie zastęp zapaleńców pędzących Starem 244(to jest dopiero zagrożenie na drodze).

    Podziela ktoś moją opinie?

  • 1 grudnia 2011 14:33

    Anonim

    wreee nie zgodze się. PSP bez OSP nie istnieje. To właśnie ci pędzący Starem 244 ( heh mażenie nie jednej jednostki) potrafią dotrzeć do pożaru na czas dużo przed zawodowcami. ( wyjazd z remizy OSP to mniej więcej 3 min od załączenia syreny) A czas dojadu PSP zależny od miejsca – ale mniej więcej do Smolic trzeba jechać przynajmniej 20 – 25 min.
    A gdy liczy się każda sekunda ten czas może okazać się zbyt długi. Swoją drogą OSP odwalają czarną robotę ( palące się trawy, szukanie zaginionych,zabezpieczenia, miejscowe zagrożenia) Gdyby to wszystko zrzucić na barki PSP trzeba by było mieć na stanie chyba z 5 zastępów by utrzymać bezpieczeństwo w powiecie. Więc utrzymanie OSP jest znacznie tańsze. Sprzętu tylko co na lekarstwo, samochody z lat 80 a do tego strażacy harujący za darmo ( Gmina Oświęcim)

    druga sprawa to działanie kulturowe OSP w danej miejscowości. Najczęściej remiza to jedyne miejsce gdzie społeczność może się integrować. A różne zabawy ( festyny, Sylwestry , dni Strażaka itp) są organizowane właśnie przez nich. Do tego praca i ćwiczenia odciągają młodzież od różnorakich używek różnego typu włącznie z komputerem.
    Co do podpalaczy to niestety czarne owce. Wstyd dla jednostki i całej strażackiej braci…

  • 1 grudnia 2011 16:30

    Anonim

    zgadzam się z tobą ale nawet 5 zastępów w jednej PSP było by za mało BO jak się robi zadyma to ktoś i tak musi zostać w PSP na zabezpieczenie więc ludzie są skazani na OSP

  • 1 grudnia 2011 18:39

    Anonim

    Może to troche pogrupujmy , od zabezpieczania masowych imprez jest nie kto inny jak ochrona. Straż to nie jest miejsce na integracje jak to nazwałeś – Straż to straż. Od tego jest masa innych miejsc. Ekwiwalent jest przez strażaków pobierany i wg mojej wiedzy wynosi nawet 13 zł. Do tego dochodzi jeszcze niezrozumiała dla mnie chęc dowartościowania się.
    Sumując , jak coś jest do wszystkiego to jest do d…..

  • 1 grudnia 2011 21:11

    Anonim

    wreee

    a jak ktoś jest do niczego jak Ty to nadal jest do niczego. jeżeli nie mieszkasz na wsi, nie widziałeś na oczy pożaru u sąsiada i kto pierwszy jest na miejscu, albo nie byłeś zagrożony przez powódź to zamiast pisać bezmyślne komentarze to weź sobie „pobiegaj”, że tak użyję eufemizmu.

  • 2 grudnia 2011 01:03

    Anonim

    straż zabezpiecza imprezy masowe pod względem przeciw pożarowym a ochrona pod względem bezpieczeństwa TO PO PIERWSZE , A PO DRUGI w Gminie Oświęcim strażacy nie pobieraj tego ekwiwalętu a wiem bo sam jestem strażakiem i jestem przeciwny żeby ochotniką wypłacać za pracę społeczną a ty WREEE jak nie znasz tematu to nie pisz takich głupot bo psujesz krew innym ludzią

  • 2 grudnia 2011 11:13

    Anonim

    Czas pokaze kto jest prawdziwym sprawca tego wszystkiego.. ii nie jednemu mina zrzednie!!!!

  • 3 grudnia 2011 17:49

    Anonim

    pytanie do Karoliny- jeżeli wiesz kto to podpalił to dlaczego nie zgłosisz tego na policje aby oczyścić z zarzutów chłopaka?

  • 3 grudnia 2011 18:56

    Anonim

    @ Karolina
    no to dlaczego się przyznał? żeby kogoś bronić, no chyba że kogoś z rodziny? i skąd wiedziałby jak to wyglądało żeby pokazać na wizji lokalnej?


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.