polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
W 6. minucie po wrzutce Mycyka na bramkę uderzył Szafraniec. Na posterunku był Strzelecki. W 14. minucie sposobu na bramkarza Pulsu w sytuacji sam na sam nie znalazł Baranowski. W 16. minucie piłka po strzale jednego z zawodników Pulsu trafiła w boczną siatkę.
Decydująca akcję meczu gospodarze przeprowadzili w 35. minucie. Wtedy to Baranowski zagrał prostopadle do Makucha, a ten wykorzystał sytuacje jeden na jeden z bramkarzem.
W 62. minucie Prochownik świetnie obronił również bardzo dobry strzał z 16 metrów zawodnika Pulsu. W 88, minucie bramkę dwukrotnie starał się zdobyć Ł. Płonka. Pierwszy jego strzał obronił Strzelecki, a drugi był niecelny.
Drużyna Przeciszovii zadedykowała wygraną Arturowiu Serwatce, który podczas treningu doznał kontuzji.
,,Puls to doświadczona drużyna. Mądrze się broniła i szykowała na kontry. My nieźle rozgrywaliśmy, graliśmy skrzydłami, ale brakowało nam wykończenia. Cieszę się z trzech punktów w tym niełatwym meczu” – powiedział Łukasz Płonka, grający trener Przeciszovii Przeciszów. ,,Wiedzieliśmy, gdzie jedziemy. Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. W pierwszej połowie obie drużyny miały sytuacje bramkowe. W drugiej zmieniliśmy ustawienie na bardziej ofensywne. Z naszej postawy jestem zadowolony, bo graliśmy jak równy z równym. Bałem się tego, że będzie między nami przepaść, ale tak nie było. Zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia. Jestem o spokojny o naszą przyszłość. Co do wyniku to mamy duży niedosyt. Można było ugrać więcej” – powiedział Jakub Jończyk, grający trener Pulsu Broszkowice.
,,Puls to doświadczona drużyna. Mądrze się broniła i szykowała na kontry. My nieźle rozgrywaliśmy, graliśmy skrzydłami, ale brakowało nam wykończenia. Cieszę się z trzech punktów w tym niełatwym meczu” – powiedział Łukasz Płonka, grający trener Przeciszovii Przeciszów.
,,Wiedzieliśmy, gdzie jedziemy. Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. W pierwszej połowie obie drużyny miały sytuacje bramkowe. W drugiej zmieniliśmy ustawienie na bardziej ofensywne. Z naszej postawy jestem zadowolony, bo graliśmy jak równy z równym. Bałem się tego, że będzie między nami przepaść, ale tak nie było. Zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia. Jestem o spokojny o naszą przyszłość. Co do wyniku to mamy duży niedosyt. Można było ugrać więcej” – powiedział Jakub Jończyk, grający trener Pulsu Broszkowice.
Sobota 26 kwietnia Przeciszovia Przeciszów – Puls Broszkowice 1:0 Bramka: 1:0 Makuch (35.)
Składy: Przeciszovia Przeciszów: Prochownik (60. Flejtuch), Skrobacz, Mycyk, Szafraniec, Klimczyk, Żabiński, Makuch, M. Płonka (75. Ł. Płonka), Baranowski (65. Matla), Węgrzyn (80. M. Michałek), K. Michałek. Trener: Łukasz Płonka.