Gra w przewagach była kluczowym elementem

Paweł Obstarczyk  |   Hokej  |   22 stycznia 2020 23:23
Udostępnij

Re-Plast Unia przegrała w Tychach z GKS 0:3. Lider zapewnił już sobie raczej pierwsze miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Walka o niższe miejsca trwa.

W pierwszej tercji nie działo się wiele. W najlepszych sytuacjach w 4. minucie po strzale z bliska Koblara krążek zatrzymał się na słupku, a w 18. minucie Galoha nie przeniósł gumy nad leżącym bramkarzem.

Druga tercja obfitowała w kary. Goście przez łącznie pięć minut z rzędu grali w przewadze. W tym okresie zbytnio nie zagrozili bramce strzeżone przez Murraya. W 33. minucie przewagę wykorzystali za to gospodarze. Precyzyjnie z lewego bulika uderzył Rzeszutko

W 42. minucie GKS podwyższył prowadzenie podwyższył Witecki. Otrzymał podanie od kolegi z drużyny i uderzył zza bulika. W 59. minucie trener Re-Plastu Unii wycofał bramkarza. Szybko wykorzystał to rywal. Gumę w pustej siatce umieścił Witecki.