Zadymił Oświęcim – powiedział dyrektor a podchwycił redaktor

Paweł Wodniak  |   Publicystyka  |   29 października 2010 21:49
Udostępnij

Zadziwiające, że korespondent Aksamu Unii Oświęcim tak beztrosko i bezkrytycznie zacytował Karola Pawlika, dyrektora GKS Tychy w kwestii gazowej zadymy podczas meczu hokejowego w Oświęcimiu. To, co prawdopodobnie stanie się przedmiotem policyjnego śledztwa (rozpylenie gazu pieprzowego – przyp. aut.), zostało w tekście Radosława Kozłowskiego na stronie www.aksam.unia.pl przypisane służbom Aksamu Unii Oświęcim.

Nawet, gdyby to oświęcimscy ochroniarze byli winni, nie może tak być, że w temacie zarezerwowanym dla organów ścigania, głos autorytatywnie zabiera cywil. Co innego, gdyby redaktor Kozłowski widział na własne oczy, jak ochroniarze Aksamu Unii Oświęcim rozpylają gaz i to opisał. Ale wtedy nie musiałby cytować dyrektora drużyny przeciwnej. Wystarczyłoby, że w pierwszej osobie liczby pojedynczej opisałby cała sytuację, być może nawet podpierając się zdjęciami.  No, ale przecież jak się kogoś zacytuje, to odpowiedzialność spada na cytowanego. A że podgrzeje się przy okazji animozje, co jest moralnie naganne… Cóż z tego?

Komentarze
  • 30 października 2010 09:39

    Anonim

    Panie Redaktorze Wodniak. I po co ruszył Pan G… które już i tak niemiłosiernie śmierdzi. redaktorzyna kozłowski przecież jest największą gwiazdą światowego dziennikarstwa, więc jak mógł źle coś napisać? Chłopak wiecznie zabiegany, zadufany w sobie, któremu wydaje się, że pracuje co najmniej w TVP4 Info, Onjecie lub TVM48 przecież nie może być krytykowany. I proszę pamiętać, że jak udowodnił wcześniej to on ma zawsze racje, gdyż to on stanowi prawo pras., trendy współczesnego dziennikarstwa i normy zachowania. No cóż, w takich czasach przyszło nam żyć.

  • 30 października 2010 13:01

    Anonim

    Prawda jest taka że gieksa przyjechała tylko po bijatyke, oni do Oświęcimia nie przyjeżdzaja na mecz, tylko liczą na ustawki… A na eLce naprawde powinna być selekcja, bo doping GKS przy takiej liczebności miał głośniejszy…

  • 31 października 2010 11:51

    Anonim

    Ciekawe czy wrócą kasę za bilet skoro organizator nie przygotował się do zabezpieczenia meczu????

  • 31 października 2010 16:58

    Anonim

    „skoro wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy”, to dlaczego ich wszystkich nie zamieszcza? Robi jakąś selekcję? Dokładnie jak w państwie komunistycznym. TO się nazywa obiektywizm?


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.