polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
W środę zapowiadaliśmy na łamach faktów Oświęcim emisję programu o Igorku Bartoszu i Kalince Janowskiej. Ukazał się w cyklu „Prosto z Polski” w TVN24 i… kompletnie nic nie wniósł.
Sądziłem, że materiał zostanie nakręcony nie tylko „ku pokrzepieniu” rodziców ciężko chorujących dzieci, ale także by pomóc. Mowa w nim o blogu Moniki i Alberta Bartoszów, który stał się poradnikiem i lekturą podtrzymująca na duchu, ale TVN24 nie wyświetliła jego adresu internetowego.
Gdy mowa o Kalince Janowskiej, której rodzice pilnie potrzebują dużych pieniędzy na leczenie, nie ma słowa o numerze konta, gdzie można wpłacać datki. Z choroby Igorka Bartosza wyrosła wspaniała inicjatywa, samo dobro – Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy. I o tym reporterka Marta Kupiec nie wspomniała.
W ostatnich sekundach programu Albert Bartosz ofiaruje pomoc wszystkim rodzicom, którzy zmagają się z nowotworem swoich dzieci. Nikomu nie przyszło nawet do głowy, żeby podać adres e-mailowy.
Jestem rozczarowany podejściem dziennikarki do problemu. Owszem, dostosowała się do lekarskiej zasady „po pierwsze nie szkodzić”, ale zapomniała o innej moralnej zasadzie „przede wszystkim pomagać”.
Też to oglądałem, porażka!! Program zrobiony pobieżnie i nie rozwiązujący problemu!!!!!!!!!!!
Święte słowa. To szmelc nie program
ludzie ogarnijcie sie , to nie targ żeby cały czas wstawiać numery konta i adresy stron internetowych. jeśli ktoś ma zamiar pomóc to na pewno znajdzie bez większego problemu jakieś informacje jak to zrobić… BTW jeśli tvn24 tego nie zrobił to w tym artykule mogliście dać adresy bloga i nr. konta.
pozdro
hejterpro. Na tym portalu te wszystkie namiary można znaleźć bez trudu. TVN ma nieco większy zasięg. Szlag by tam nikogo nie trafił, gdyby w trosce o tych co potrzebują czy to rady i wsparcia czy to pomocy podać na pasku choćby jeden namiar, żeby ludziom ułatwić kontakt. Nieprofesjonalizm tego programu razi tym bardziej, że skoro nie ułatwia, to po co był??? P.P. Bartoszowie chyba nie oczekiwali laurki od TVNu…
nie Emilka a Kalinka !!!
ALE bzdury piszecie, tvn24 NIGDY NIE PODAJE NUMERÓW KONTA,a jak ktos czyjest średnio inteligentny to wiedządz jak nazywa sie IGOR i jego rodzice wystarczy,że wpisze w google ich nazwisko i już wszytsko wyskakuje, to samo z nazwiskiem KALINKI, to nie jest stacja dla idiotów…nie trzeba ludziom łopatą wkładać do głowy!!!! Ale coż może o tym wiedzieć marny oswięcimski redaktorzyna. pozdrawim BARTOSZÓW
w tym programie chodzilo o to żeby dac nadzieje innym.nasz 15letni Kamil tez walczyl z rakiem,tez sie udalo.Ale bylo bbrdzo ciezko, ja mam 42 lata i jak mial chemie plakalem jak dziecko, nie wiedzialem co robic.Jak znalbym wczesniej rodziców Igora, jak wczesniej by pomagali to pewnie bylo by nam latwiej-latwiej jako rodzicom, bo na lekarzy liczyc nie mozna.Dobrze ze daja nadzie innym-tak powinno byc. Jak sami kiedys bedziecie rodzicami chorych dzieci to zobaczycie jakie to wazne. PANI MARTO! SUPER PROGRAM BO DAJE NADZIEJE.
Jak dla mnie – materiał bardzo dobry. Od razu niektórzy z autorów komentarzy oczekiwaliby godzinnego materiału na ten temat. Materiał ten miał na celu dodać otuchę i nadzieję – cel został osiągnięty.
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.