Radni apelują, prezydent pęka ze śmiechu

Paweł Wodniak  |   Publicystyka  |   26 lutego 2011 13:21
Udostępnij

Na ostatniej sesji cześć radnych zaapelowała do Janusza Marszałka, by zwolnił fotel prezydenta miasta. To tak, jakby prosić Jarosława Kaczyńskiego, by czule przytulił Janusza Palikota.

Pod apelem podpisali się także radni, którzy maja długą przeszłość samorządową i doskonale wiedzą, że do Janusza Marszałka nie docierają prośby, groźby, apele i żądania. Janusz Marszałek twierdzi przecież, że jest najlepszym prezydentem, jaki się mógł Oświęcimiowi przytrafić, zaś w możliwości dalszego rządzenia dostrzega palec Boży.

Pewien świeżo upieczony magister szedł korytarzem uczelni na zajęcia obarczony kilkoma tomami książek. Obok niego, także do studentów, zmierzał profesor z maleńkim notesikiem.

– Widzę, że pan profesor ma całą potrzebna wiedzę w głowie – zagadnął magister.

– Myli się pan, drogi kolego. Dużo niżej – odpowiedział profesor.

I staje się jasne, gdzie Janusz Marszałek ma apel radnych.

Tekst, którego dotyczy komentarz jest dostępny po naciśnięciu strzałki  
{jathumbnail off}

Komentarze
  • 26 lutego 2011 15:29

    Anonim

    w dup**?;p

  • 26 lutego 2011 17:57

    Anonim

    Sad, but true…


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.