Państwo radni, czuję się oszukany

Paweł Wodniak  |   Publicystyka  |   11 grudnia 2010 20:10
Udostępnij

Nie podoba mi się układ polityczny w radzie powiatu. Tak, jak nie podobają mi się wszystkie układy polityczne w samorządach lokalnych. Nie spodziewałem się, że wybierając Kazimierza Homę na radnego powiatowego, przyczyniłem się do partyjniactwa w postaci PO-PiSowej koalicji.

– Panie STARZEC PAN MNIE OSZUKAŁEŚ!!!!!! ! Ja głosowałem na PIS i na Pana, a Pan się z Po układasz??????????? Nic, tylko stołek i pieniądze!! Hańba!! Pluję sobie teraz w twarz, bo mogłem głosować na Kućkę i jego ludzi!! – to jeden z komentarzy naszych Czytelników zacytowany w oryginale.

Ja, podobnie jak autor komentarza czuję się oszukany. Wszystkie mądre głowy mówią bowiem, że przynależność partyjna na najniższych szczeblach władzy nie powinna mieć żadnego znaczenia. Tymczasem, śmiem podejrzewać, i są to podejrzenia graniczące z pewnością, że w Radzie Powiatu w Oświęcimiu koalicjanci będą prowadzić politykę po linii partii.

Ktoś może zapytać: „To po jaka cholerę Wodniaku głosowałeś na kandydata z partyjną legitymacją?” Otóż ja, Szanowni Państwo, obdarzyłem zaufaniem Kazimierza Homę, a nie Platformę Obywatelską, która pod pierzynką dogadała się z Prawem i Sprawiedliwością. Konkretnie na Kazimierza Homę, który w moim mniemaniu był skutecznym, przenikliwym i na wskroś upierdliwym (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) radnym miejskim w Oświęcimiu.

Wyciągał na światło dzienne wiele nieprawidłowości. Nie zawsze miał rację, ale szukał nieprawidłowości, zadawał pytania, żądał wyjaśnień. To jest człowiek, który niewątpliwie zasłużył na mandat radnego powiatowego. Ale jak tu teraz nie patrzeć na „swojego” radnego przez pryzmat partyjnych układanek? Postawiłem na człowieka, a wybrałem partię, choć nie takie były moje intencje. Ba, okazało się, że wybrałem dwie partie, które są jak ogień i woda.

Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że starosty nie można wybrać w wyborach bezpośrednich. Potrzebny jest tzw. członek z ramienia, na którego radni zagłosują, albo i nie. Tym razem członek z ramienia (PO) przeszedł, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, będącymi tak naprawdę kupczeniem stanowiskami.

Napoleon mawiał, że polityka to taka stara k… Kto da więcej, z tym pójdzie. Ale przecież starej k… nikt zbyt dużo nie daje. Dlatego potrzebne są takie układy, jak PO-PiS w oświęcimskim powiecie.

Komentarze
  • 11 grudnia 2010 20:18

    Anonim

    jedno wielkie partyjniactwo

  • 12 grudnia 2010 00:42

    Anonim

    To prawda, Pan Kazimierz Homa to naprawdę bardzo dobry polityk! Byłby dużo lepszym prezydentem niż Chwierut. Ja osobiście głosowałem za Andrzejkiem Skrzypińskim i uważam, że dobrze zrobiłem.

  • 12 grudnia 2010 10:49

    Anonim

    Demokracja polega m.in. na tym, że NAM się wydaje, że wybieramy, a oni wiedzą, że możemy im po wyborach naskoczyć i robią to co IM się podoba. Doskonale wiedzą, że za 4 lata i tak będziemy wybierać między dżumą a cholerą. Bo nie znajdzie się nikt, kto zdoła stanąć w szranki przeciwko tym dwóm zarazom, gdyż go na 1 miejsce list nie wpuszczą, a począwszy od drugiego – i tak będzie bez szans.
    Takie fuksy jak z wyborem prezydenta nie zdarzają się w czasie każdych wyborów. A za tego fuksa, co się zdarzył, biedny Grosser zdrowiem zapłacił. Jemu życzę odwracalności wszystkich skutków ataku, a nam wszystkim, żeby nasi wybrańcy wyrządzili nam jak najmniej szkód. Bo o tym, żeby przysporzyli korzyści lepiej nie marzyć. Nie będzie rozczarowania.

  • 12 grudnia 2010 12:44

    Anonim

    Redaktor, o Ci chodzi? Znasz takie powiedzenie, ze coś jest takie łatwe, że można to robić z palcem w dupie? Nasze wyb(s)rańce przed wyborem przekonywały nas, że dla nich rządzenie to kaszka z mlekiem i mogą to robić nawet z palcem w d…Żeby nam to udowodnić powsadzały środkowe palce prawej ręki w to że miejsce. PO wyborach palce powyciągali i trzymają je uniesione do góry żeby się nie PO-paprać!
    Ale tak się tym PO-PISywali, że aż się mimo wszystko PO-prali
    A przy okazji ten z zarzutami dostarczył silnych emocji swojej brzeszczańskiej bogini, która zamiast palca wsadziła w kaczy kuper cały łeb i teraz trzęsie portkami, żeby szef nie pierdnął..

  • 13 grudnia 2010 11:54

    Anonim

    No to Wodniaczku jesteś naiwnym,albo …nie orientujesz sie co w trawie (Oświęcimiu)piszczy.

  • 28 grudnia 2010 17:09

    Anonim

    Głosując na Kazimierza Homę (ma na imię Kazimierz, tak?) nie można sprawić, że zajmie On wszystkie stanowiska w radzie i tym samym nie powstanie żaden klub wywodzący się z jakiejkolwiek partii i tym samym nie trzeba będzie zawiązywać koalicji.
    Wmawia się nam, że samorząd lokalny nie ma nic wspólnego z wielką polityką, ale jeśli w jakimś mieści Platforma ma większość to jest jasne, że na wszystkie imprezy kulturalne i sportowe będą zapraszani goście z Platformy, a przed wyborami kandydaci Platformy będą mieć mniejsze, o ile jakiekolwiek, problemy z wynajęciem sali na spotkanie z wyborcami.

  • 6 stycznia 2011 19:23

    Anonim

    Litości. Gdyby była koalicja PO-SLD-PSL i tzw bezpartyjni (akurat) to byłoby już cacy, a tak ten paskudny PiS znowu w akcji i trzeba robić „swoje” aż do kolejnych wyborów, albo jakiegoś przełomu łamiącego koalicję jak to w polityce „miłości” należy.

    Wyborcy PiS mieli większy żal do PiS za kontrowersyjną koalicję samorządową z SLD, ale to samorząd, tu się na szczęście nie głosuje za aborcją czy in vitro, ale za kasą na określone inwestycje, za określonymi projektami. Skoro dziennikarze są tak skrajnie u-po-litycznieni, to warto te artykuły od razu podpisywać – autorem jest twardy zwolennik, działacz PO. Będzie wszystko jasne. Proszę zapisać się (o ile Pan jeszcze nie należy) do PO i zostać może powiatowym rzecznikiem tej partii, czy oświęcimskim.

    Głosowanie na gościa z partii (każdej) jest zawsze głosowaniem na partię, zawsze. Inne gadanie jest głupotą i kłamstwem propagandy. Naiwnych nie sieją, jest Pan zbyt otrzaskanym w polityce wygą. Rozwiązaniem jest samorząd faktycznie odpartyjniony, ale na to nie zanosi się w XXI wieku.

    Mam nadzieję że te koalicje przetrwają 4 lata w spokojnej, owocnej bez afer itd pracy na rzecz społeczności lokalnych.

  • 7 stycznia 2011 15:25

    Anonim

    Nie pojmuję jak rozsądnie myślący człowiek może należeć do partii, którą kieruje szaleniec z brzytwą w ręce, ziobrem wystającym z pod pachy i szydłem w zadku????

  • 7 lutego 2011 16:11

    Anonim

    Również czuję się oszukany. Pseudopilityki pieprzą o stanie zdrowia elekta, a on raczej już nie wróci, zbyt daleko odleciał . Pobyt w szpitalu potrwa z dalszym leczeniem co najmniej sześć miesięcy, rekonwalescencja następne 12 miesięcy, następnoie zaległe urlopy i z … pały . A każdy następny dzień rządzony przez tow. prezydenta Marszałka miasta będzie dniem starconym .
    pozdrawiam, a jakże udanych polityczków


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.