polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Jeden z naszych Czytelników, podpisujący się nickiem Casnewydd, przesłał nam polemikę do felietonu „Głupota na drodze. Malkontent o pieszych”. Zachęcamy do zapoznania się z opinią i argumentami autora listu.
Jakoś nie zaskakuje mnie liczba wypadków drogowych z udziałem pieszych. Jednak biorąc pod uwagę obserwowane na co dzień głupie i nieodpowiedzialne zachowanie tych użytkowników ruchu drogowego, uważam, że w miastach zdarzeń i tak jest mało.
Historia wydarzyła się w miejscowości, której nazwy nie wymienię. Wystarczy, że ten punkt na mapie jest składową powiatu oświęcimskiego. A jeden z bohaterów felietonu odpowiada za bezpieczeństwo mieszkańców ziemi oświęcimskiej.
Obowiązek jazdy na światłach ustanowiono lata temu. Wydawałoby się, że wszystkim kierowcom wszedł już w krew. Choć od czasu do czasu widać na drogach samochody z „zamkniętymi oczkami”, to jest to bardziej oznaka roztargnienia, niż złej woli.
Nie ma takiej ustawy, której nasi ustawodawcy nie potrafiliby, przepraszam za określenie, ale jest adekwatne do sytuacji, spieprzyć. Podobnie było z przepisem dołożonym do „Prawa o ruchu drogowym”, a dotyczącym używania przez pieszych elementów odblaskowych.
Zrzutki stały się już tradycją. A to na tomograf, a to na karetkę. Skoro te urządzenia służą wszystkim mieszkańcom powiatu, to zrzutka jest logiczna i uzasadniona. Ostatnio samorządy zrzuciły się na mammograf. W pakiecie do niego otrzymali wrzutkę w postaci kampanii wyborczej.
Pod ogromną muchą musiał być Janusz Korwin-Mikke, kiedy postanowił zaprosić dziennikarzy z Oświęcimia i powiatu oświęcimskiego na konferencję prasową. A zwołał ją „pod wejściem do obozu Aushwitz bramą Arbeit Macht Frei”.
Dokładnie wiem, gdzie byłem pięć lat temu. Czy płakałem? Tego jednego nie pamiętam. Ale jeśli tak, to co z tego? Tych łez z 10 kwietnia 2010 roku nikt nie musi się wstydzić.
Kilkadziesiąt minut po publikacji informacji i pożarze w domu przy ulicy Porębskiego, skontaktowały się z naszą redakcją osoby, które dzwoniły na policję. – Nie zgłaszaliśmy zakłócenia ciszy nocnej – zapewniają.
Po wtorkowej publikacji materiału „OŚWIĘCIM. Żołnierze Wyklęci przewracają się w grobach?” grupa Narodowy Oświęcim przesłała do Redakcji Faktów Oświęcim oświadczenie, w którym odnosi się do zarzutów naszej Czytelniczki.