polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Pseudografficiarz wpadł dzięki monitoringowi miejskiemu.
W wakacje na ścianach kilku kamienic na starówce pojawiły się bohomazy. Magistrat zgłosił policji zniszczenie elewacji. Policjanci na podstawie nagrań z miejskiego monitoringu ustalili, że zakapturzony mężczyzna w nocy z 18 na 19 lipca farbą w sprayu wykonał napisy na budynkach przy ulicach Dąbrowskiego, Mickiewicza i Sienkiewicza.
Jak udało się nam ustalić, policjanci z wydziału kryminalnego już pod koniec lipca ustalili tożsamość wandala. Jednak 34-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania po zniszczeniu elewacji zniknął jak kamfora.
Aktualne miejsce pobytu pseudografficiarza kryminalni ustalili niedawno. Kilka dni temu w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu 34-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Grozi mu za to pięć lat więzienia.
„Funkcjonariusze weryfikują jeszcze, czy mężczyzna ma związek z innymi podobnymi czynami” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Autorem bohomazów na ścianach kamienic na oświęcimskiej starówce jest 34-letni mężczyzna. Fot. Policja