polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Powiat oświęcimski, co pokazują wydarzenia ostatnich dni, potrzebuje dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego. Fot. Paweł Wodniak
Decyzją wojewody małopolskiego Szpital Powiatowy w Oświęcimiu stał się wiodącą placówką medyczną w Małopolsce Zachodniej w walce z COVID-19. Za tą decyzją nie poszła jednak kolejna – o dodatkowych zespołach ratownictwa medycznego.
Szpital otrzymał co prawda z tarczy antykryzysowej dwie nowe karetki, ale liczba ZRM wciąż jest taka, jak przed pandemią. W powiecie oświęcimskim całodobowo funkcjonują dwie karetki w stacji pogotowia ratunkowego w Oświęcimiu i po jednej w podstacjach w Kętach oraz Zatorze. ZRM w Brzeszczach działa przez 16 godzin od 7 do 23.
Jak pokazała aktualna sytuacja, to za mało. W ciągu ostatnich dni w Oświęcimiu kilkakrotnie interweniowali ratownicy z lotniczego pogotowia ratunkowego, bo nie było żadnej wolnej karetki. W jednym przypadku 64-letnia kobieta umarła na ulicy, bo pomoc przyszła zbyt późno.
„W powiecie oświęcimskim czas dojazdu do zgłoszenia uległ zdecydowanemu wydłużeniu ze względu na wdrożone procedury, jak również wskazanie przez wojewodę Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu na szpital wiodący w zakresie leczenia COVID-19 i przekształcenia trzech oddziałów szpitalnych na oddziały zajmujące się leczeniem COVID-19, co zwiększa ilość udzielanych świadczeń oraz znacząco wydłuża czas dojazdu do zgłoszeń przez ZRM” – pisza do Łukasza Kmity, wojewody małopolskiego Marcin Niedziela, starosta oświęcimski i jego zastępca Paweł Kobielusz.
Włodarze powiatu domagają się wpisania do planu Państwowego Ratownictwa Medycznego dwóch dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego i wydłużenia pracy ekipy pogotowia ratunkowego w podstacji w Brzeszczach do 24 godzin.
„W trosce o zdrowie i życie mieszkańców powiatu oświęcimskiego, Szpital Powiatowy w Oświęcimiu przygotuje ambulanse oraz kadrę medyczną do realizacji zadania ZRM w zwiększonym zakresie, aby nie dochodziło do sytuacji, kiedy w oczekiwaniu na karetkę pacjentka umiera na chodniku, czy ze względu na zbyt długie oczekiwanie na karetkę konieczne jest wezwanie lotniczego zespołu ratownictwa medycznego” – piszą starostowie.
Fakty Oświęcim o wydłużenie czasu pracy ZRM upominały się co najmniej kilkakrotnie. Rozmawialiśmy o tym ze Zbigniewem Starcem wtedy, gdy był starostą oświęcimskim, a także po tym, jak został wicewojewodą małopolskim. Kilka miesięcy temu interweniowaliśmy w tej kwestii w rozmowie z Józefą Szczurek- Żelazko, ówczesną wiceminister zdrowia, która kilka dni temu złożyła dymisję. Skończyło się na obietnicach.
Kolejna interwencja strażaków i lotniczego pogotowia ratunkowego – FOTO
Upadła na chodniku. Kilkadziesiąt minut później już nie żyła – FOTO