Podczas budowy parkingu odkryli mykwę – FOTO

Redakcja eFO  |   Fakty  |   25 stycznia 2023 14:04
Udostępnij

Pozostałości po przedwojennej mykwie znaleźli pracownicy firmy budującej parking na Bulwarach nad Sołą w Oświęcimiu.

Na znalezisko budowlańcy natknęli się w sąsiedztwie Parku Pamięci Wielkiej Synagogi, który upamiętnia wysadzoną przez hitlerowców żydowską świątynię w oświęcimskim Starym Mieście.

Wśród znalezisk są ceramiczne szkliwione kafle ścienne z początku XX wieku, wyprodukowane przez Firmę L&C Hardtmuth w Czeskich Budziejowicach, z charakterystycznym secesyjnym liternictwem. Dodatkowo płytki podłogowe, metalowy fragment z okna, drzwiczki do gruntownego ujęcia wody, element poręczy, mosiężny zawór wody i cegła wyprodukowaną w Cegielni Tenczynek.

Metalowy fragment okna. Fot. Andrzej Rudiak

Z bardzo dużym prawdopodobieństwem przedmioty te pochodzą właśnie z oświęcimskiej mykwy, z którą wiąże się chasydzka legenda. W „Sefer Oshpitzin”, czyli wydanej w 1977 roku księdze pamięci oświęcimskich Żydów, przytacza ją Jehudę Kinderman.

Jest to opowieść o trzech wielkich cadykach, którymi byli Elimelech z Leżajska (1717-1787), jego brat Zusja z Annopola i Szlomo Bochner z Chrzanowa. Podczas swojej wędrówki spotkali się w Oświęcimiu.

Pozostałości oświęcimskiej mykwy z widoczną poręczą. Fot. Łukasz Szymański.

„Spędzili tam cały dzień, ale zgodnie z przyjętą w swojej podróży zasadą nie przebywali nocą w tym samym miejscu, w którym spędzali cały dzień. Tym razem jednak na prośbę Elimelecha zostali w Oświęcimiu, a cadyk przenocował w małej mykwie, która od tego czasu nazywana była mykwą „reb Elimelecha” – opowiada Artur Szyndler, historyk z Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu.

Jak podaje to właśnie muzeum, w Polsce mykwy były zazwyczaj osobnymi budynkami, tworzącymi kompleks wraz z innymi religijnymi instytucjami judaizmu. Podobnie było w Oświęcimiu, gdzie mykwa znajdowała się w pobliżu największej synagogi miasta, nieopodal rzeki Soły. W 1910 roku budynek był oznaczony numerem 279. Na przestrzeni swojej historii mykwa była często remontowana i przebudowywana.

W latach 1912-1913 gmina żydowska powiększyła łaźnię dobudowując piętro. W 1931 roku dostawiła dwa dodatkowe zbiorniki na wodę. Oświęcimska mykwa, z charakterystycznym kominem, jest widoczna na archiwalnym zdjęciu, pochodzącym z kolekcji Mirosława Ganobisa.

Oświęcimska mykwa z charakterystycznym kominem widoczna na archiwalnym zdjęciu z kolekcji Mirosława Ganobisa.

„Odkryte pozostałości po przedwojennej mykwie są cennym śladem po żydowskiej przeszłości Oświęcimia, której pamięć od wielu lat staramy się chronić. Bardzo się cieszymy, że trafią do naszej kolekcji i będą udostępnione szerszej publiczności” – mówi Tomasz Kuncewicz, dyrektor Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu.

Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w XVI wieku i wkrótce nazwali swoje miasto Oszpicin (jid. goście). Na początku XX wieku stanowili ponad połowę mieszkańców Oświęcimia, jednak podczas Holokaustu prawie wszyscy zginęli.

Ostatni żydowski oświęcimianin Szymon Kluger zmarł w 2000 roku. Muzeum Żydowskie w Oświęcimiu opowiada historię lokalnej społeczności poprzez wystawę główną „Oszpicin. Historia żydowskiego Oświęcimia”.

 

Najnowsze realizacje wideo