OŚWIĘCIM. Uczniowie z Chemika odkrywają historię

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   22 marca 2015 14:42
Udostępnij

Najpierw były „Białe gwiazdy nad Oświęcimiem”, niezwykły dokument mało znanym epizodzie z historii miasta. Teraz licealiści z Chemika wydobyli z otchłani niepamięci kapłana konspiratora zaangażowanego w pomoc więźniom Auschwitz.

Oba projekty edukacyjne pod opieką historyka Marcina Dziubka zrealizowali młodzi ludzie z klasy III o profilu humanistyczno-prawnym Liceum Ogólnokształcącego w Powiatowym Zespole nr Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu.

W poprzednim, o którym pisaliśmy TUTAJ.

Teraz zaangażowali się inicjatywę Instytutu Pamięci Narodowej „Kamienie Pamięci – Z modlitwą Ojczyźnie”. Drużyna historyków wybrała postać księdza Władysława Grohsa de Rosenburg. Ten kapłan był wikarym oświęcimskiej parafii, w latach okupacji hitlerowskiej czynnie zaangażowanym w działalność konspiracyjną ZWZ/AK i w Komitecie Pomocy Więźniom Politycznym Obozu Auschwitz.

Ten kapłan „Niezłomny”, w 1940 roku posłował z ramienia Kurii Metropolitalnej w Krakowie do samego komendanta obozu Rudolfa Hössa, z prośbą o zgodę na odprawienie bożonarodzeniowej mszy świętej dla więźniów – mówi Marcin Dziubek, nauczyciel historii w Chemiku.

Hitlerowcy dwukrotnie aresztowali księdza Władysława za jego działalność – w 1942 i 1944 roku. Kapłan przeżył gehennę obozów Auschwitz i Mauthausen. Po objął probostwo parafii w Osieku. Wówczas, jako niepokornego, inwigilowali go funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.

– Licealiści po zapoznaniu się z losami księdza Grohsa de Rosenburg rozszerzyli nieco swoje zainteresowania i pracują nad historią księży z całego dekanatu oświęcimskiego, w tym okupacyjnym, trudnym także dla kościoła okresie – dodaje historyk

Efekty dotychczasowej pracy pasjonatów z Chemika można śledzić na Facebooku (TUTAJ).

Natomiast w poniedziałek 23 marca o godzinie 17 zaprezentują je osobiście w Miejskiej Bibliotece Publicznej – Galerii Książki w Oświęcimiu. Patronat medialny nad projektem objęły Fakty Oświęcim.

Komentarze
  • 23 marca 2015 16:49

    henryk

    Cieszy mnie to, że młodzież chce, zadaje sobie trud i przypomina nam o Bohaterach, którzy za jakiś czas odeszliby w mroki zapomnienia.Brawa dla tych młodych Ludzi, wybiorę się dziś na to spotkanie, bo Bohater, ksiądz Grohs to nietuzinkowa osoba. Dziękuję za możliwość zapoznania się z kolejnym Bohaterem mojej małej Ojczyzny.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.