polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Rada Sołecka w Babicach podczas rajdu. Fot. Jola Wodniak
Uczestnicy rowerowych zmagań, będących istotnym elementem tegorocznych Dni Gminy Oświęcim, musieli odwiedzić minimum osiem z trzynastu punktów kontrolnych. Każde sołectwo organizowało je we własnym zakresie.
Fakty Oświęcim, choć nie na rowerach, także osiągnęły regulaminowe minimum. Odwiedziliśmy osiem punktów. Najwięcej czasu podobnie, jak w ostatnich dniach, spędziliśmy w Babicach. Chyba z przyzwyczajenia. W tygodniu bowiem przez wiele godzin przyglądaliśmy się wzmożonemu ruchowi samochodów po zamknięciu wiaduktu, by w sobotę popracować, ale i odpocząć w świetnej atmosferze wśród fajnych ludzi.
Miejscowa rada sołecka bardzo profesjonalnie podeszła do tematu. Dojazd do punktu oznaczyła strzałkami, a ulicę dojazdową ozdobiła, by rowerzyści, mimo upału nie mieli wątpliwości, że jadą w dobrym kierunku.
Uczestnicy rajdu na miejscu trafiali na „zielone ludziki”. A konkretnie na sołeckich rajców ubranych w jednolite, zielone koszulki. Każdy miłośnik dwóch kółek dostawał obowiązkową pieczątkę. Mógł też skorzystać z programu „premium”. Był zatem profesjonalny serwis rowerowy oraz domowe ciasto i woda z owocami dla ochłody.
Każdy, kto chciał, mógł przysiąść w cieniu, by odpocząć i wpompować w siebie dobry nastrój, tryskający zarówno od innych uczestników rajdu, jak i „zielonych ludzików” z Babic.
Po obserwacji ośmiu z trzynastu punktów doszliśmy w redakcji Faktów Oświęcim – patrona imprezy – do wniosku, że na kolejnym rajdzie rowerzyści nie tylko sami powinni podlegać ocenie, ale też sami oceniali. I to właśnie punkty kontrolne przygotowywane sołtysów i rady sołeckie.
Liczba oddana głosów wyłoniłaby tym samym pierwszego wśród świetnych.
Inny niż wszystkie rajd rowerowy – FILM, FOTO
Dni Gminy Oświęcim z eFO, dzień 1 – FILM, FOTO
Trwa rajd rowerowy w gminie Oświęcim – LIVE