BOBREK. Wpadł złodziej blachy z dachu zabytkowej kaplicy

Policjanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali 29-letniego mężczyznę, podejrzanego o kradzież miedzianej blachy z zabytkowej kaplicy cmentarnej w Bobrku. Złodziej wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej.

O kradzieży z bobrkowskiej nekropolii pisaliśmy kilka dni temu (TEKST PONIŻEJ). Po jej zgłoszeniu policjanci z oświęcimskiego garnizonu rozpoczęli intensywne poszukiwania poszycia dachowego i złoczyńcy, który je ukradł. Między innymi przekazali szczegółowe informacje na temat kradzieży swoim koleżankom i kolegom z innych jednostek policji.

W Siemianowicach Śląskich na ulicy Sienkiewicza miejscowi funkcjonariusze zatrzymali do rutynowej kontroli opla, za kierownicą którego siedział 29-letni miejscowy mężczyzna. Nie miał prawa jazdy, a w samochodzie przewoził pozwijane miedziane blachy.

29-latek trafił do Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimia, a 100 kg skradzionych arkuszy blaszanych o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych wróciło do właściciela, którym jest parafia w Bobrku.