Niespodzianka w Porębie Wielkiej

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   2 sierpnia 2015 20:24
Udostępnij

LKS Poręba Wielka wygrała z LKS Gorzów 3:2 i awansowała do II rundy pucharu Polski. Tam czekała na nią Niwa Nowa Wieś.

Zespół, który w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce w A klasie, pojechał do grającego B klasie LKS Poręba Wielka. Faworytem byli goście. Okazało się jednak, że na boisko rywala podopieczni Pawła Sidorowicza przyjechali w jedenastoosobowym składzie i bez nominalnego bramkarza. Po 45 minutach gry jeden z zawodników musiał wyjechać z powodów prywatnych. Goście przez całą połowę grali więc w dziesięciu.

Na prowadzenie wyszli jednak przyjezdni. W 15. minucie po dośrodkowaniu Bodzionego z pięciu metrów celnie na bramkę uderzył Burza. Gospodarze wyrównali w pierwszej połowie. W 40. minucie lewym skrzydłem zaatakował Żmuda. Piłkarz zagrał piłkę do Grubki. Napastnik, który rzadko zawodzi, wymanewrował jednego przeciwnika i skierował futbolówkę na dalszy słupek.

Kolejne dwa celne ciosy podopieczni Łukasza Zawadzkiego zadali na początku drugiej połowy. W 47. minucie Grubka był zdaniem sędziego faulowany w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Krawczyk. Dwie minuty później jeden z zawodników LKS Poręba Wielka podał futbolówkę za obrońców. Grubka urwał się defensorom i uderzeniem na dalszy słupek podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Goście grali do końca. W 88. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Cieciera, a celny strzał głowa oddał Opitek, który jeszcze 18 minut wcześniej pełnił rolę bramkarza. W doliczonym czasie gry LKS Gorzów miał jeszcze jedną sytuację bramkową, ale jej nie wykorzystał.

– Graliśmy dziś bez presji, bo puchary nie są dla nasz priorytetem. Chłopcy pokazali charakter i wygrali. W nagrodę za wygranie sparingu otrzymujemy kolejną możliwość skonfrontowania się z dobrą drużyną, którą jest Niwa Nowa Wieś – powiedział Łukasz Zawadzki, grający trener LKS Poręba Wielka.

– W pierwszej połowie gra była wyrównana. W drugiej zagraliśmy bardzo słabo. Byliśmy bez nominalnego bramkarza w jedenastu. Od drugiej połowy w dziesięciu. To jednak nas nie usprawiedliwia. Jeśli mamy walczyć o wyższe cele w lidze, to musimy wygrywać z takimi drużynami jak LKS Poręba Wielka – powiedział Paweł Sidorowicz, trener LKS Gorzów.

Sobota 1 sierpnia LKS Poręba Wielka – LKS Gorzów 3:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Burza (15.), 1:1 Grubka (40.). 2:1 Krawczyk rzut karny (47.), 3:1 Grubka (49.), 3:2 Opitek (88.)

Składy:
LKS Poręba Wielka: P. Sporysz – Hermyt, Herma, Krawczyk, Ryś – Góra, Wasztyl, Żmuda, Tomczyk – Grubka (80. Starzyk), Parysz (86. Zawadzki). Trener: Łukasz Zawadzki.

LKS Gorzów: Opitek. (od 70 bronił Pik) – Pik, Rzeszowski, Krzyśko, Ryszka – P. Wesecki, Burza, Bodziony, Cieciera – Ozimina (46. pusta zmiana), Kaczor. Trener: Paweł Sidorowicz.

Materiał zawiera lokowanie produktu.