HISTORIA. Białe gwiazdy nad Oświęcimiem (ZOBACZ FILM)

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   5 marca 2015 15:11
Udostępnij

Grupa młodych ludzi z Chemika nakręciła film. Obraz jest finalnym produktem programu, który miał na celu przybliżenie mało znanych epizodów z historii Oświęcimia w czasie II wojny światowej.

Dokument mówi o nalotach wojsk alianckich na fabrykę IG Farben w Oświęcimiu. W kwietniu 1944 roku nad miastem pojawiły się bombowce Boeing B-17, zwane Latającymi Fortecami i Boeing B-24 Liberator. Kilka bomb spadło na Oświęcim.

Karolina Szostek, Klaudia Dusik, Adrian Kędzierski, Krzysztof Kłoda i Maciej Mieszczak z Powiatowego Zespołu nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu dotarli do świadków tych wydarzeń.

Młodzi ludzie zainspirowani przez historyka Marcina Dziubka odwiedzili Franciszkę Bielarczyk, Marię Kłodę, Annę Tobiasz, Danielę Matlę, Eugeniusza Daczyńskiego, Mariana Majkuta, Józefa Wilka, Jana Tobiasza i księży salezjanów Aleksandra Karkoszkę i Stanisława Urbańczyka. Nagrali rozmowy z wiekowymi już mieszkańcami Oświęcimia. Ponadto dotarli do amerykańskiego archiwum wojskowego, z którego przesłano im skany dokumentów. Nagrali też sceny fabularyzowane. Sceny złączyli w 19-minutowy, niezwykle interesujący film.

– Pomysł zrodził się z potrzeby alternatywnego sposobu zdobywania wiedzy historycznej – mówi Marcin Dziubek, nauczyciel historii.

Warto nadmienić, że grupa projektowa nie miała na swoje działania żadnych funduszy zewnętrznych. Wszystko wykonała własnym sumptem.

 

Komentarze
  • 5 marca 2015 15:56

    Kalina

    Super robota!
    nawet nie wiedziałam o tej histori

  • 5 marca 2015 19:36

    Ann

    Super filmik. Bardzo fajnie że jest jeszcze ktoś młody taki ktoremu w glowie nie tylko zabawy a ciekawe pomysły. BRAWO!!

  • 5 marca 2015 20:44

    ja monia

    respect! super material

  • 6 marca 2015 02:19

    Osieczanin

    Filmik masakra!Wielki szacun dla twórców!!!

  • 8 marca 2015 00:14

    rudy

    Na pokazie był m.in. konsul USA w Krakowie.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.