polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Pogoń Ruda Śląska wygrała pierwszą edycję Międzynarodowego Turnieju Koszykówki o Puchar Wolności. W zawodach wzięły udział cztery kluby.
Z zaproszenia na zawody skorzystały cztery kluby mające w swoich składach chłopców piętnastoletnich i młodszych. Wytypowanie faworyta turnieju nie było zadaniem prostym.
W pierwszym spotkaniu Regis Wieliczka wygrał z Pogonią Ruda Śląska 72:61. W drugim koszykarze z Wieliczki rozgromili MSK Kezmarok 105:51.
W kolejnym meczu spotkały się drużyny z Oświęcimia i ze Słowacji. Po pierwszych pięciu minutach prowadzili goście z zagranicy. Po zmianie piątek lepiej zaczęli sobie radzić gospodarze. Chłopcy z Kadeta wyszli na prowadzenie. Wraz z upływem czasu powiększali przewagę.
– Kiepsko weszliśmy w spotkanie. Potem jednak wyszła inna piątka i poprawiliśmy się. Zagraliśmy zespołowo. Wszyscy zawodnicy z kadry meczowej punktowali. To nie zdarza się często. Mieliśmy mnóstwo przechwytów i to też zasługuje na uwagę – powiedział Wojciech Porębski, trener Kadeta Oświęcim.
Drugi dzień zawodów rozpoczął mecz Kadeta z Regisem. W trakcie spotkania zawodnicy oświęcimskiego klubu wypracowali sobie kilkunastopunktową przewagę. Później jednak popełniali proste błędy i do końca wynik nie był pewny.
– W pewnym momencie prowadziliśmy zdecydowanie. To nas rozkojarzyło. Wykorzystał to przeciwnik, który nas dogonił – skomentował Porębski.
W końcówce sprawy w swoje ręce zabrał jednak Mateusz Hnatyszyn. Młody koszykarz zdobył decydujące o zwycięstwie gospodarzy turnieju punkty,.
W następnym meczu podopieczni Wojciecha Porębskiego zmierzyli się z Pogonią Ruda Śląska. Gra w pierwszych pięciu minutach była wyrównana. Następna piątka trenowana przez Przemysława Tomeckiego wyprowadziła swój zespół na siedmiopunktowe prowadzenie. W trzeciej kwarcie było już wiadome, że wygra ekipa z Rudy Śląskiej. Z boiska z powodu liczby przewinień przedwcześnie musiał zejść Hnatyszyn. Ostatecznie gospodarze turnieju wysoko przegrali.
– Graliśmy drugi mecz z rzędu. Ewidentnie zabrakło nam siły. Dzisiaj nie byliśmy w stanie nawiązać walki z rywalem. Jesteśmy młodą drużyną. Trenujemy dopiero od września. Kondycyjnie jeszcze nie jesteśmy w stanie wytrzymać takiego turnieju – przyznał Porębski.
Ostatni mecz turnieju był bardzo emocjonującym widowiskiem. Od tego spotkania zależał układ w tabeli. Słowacy prowadzili przez większość część spotkania. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali Polacy i to oni wygrali spotkanie różnicą dwóch punktów.
Wypowiedzi trenerów po turnieju:
– Nie jechałem tu z myślą o wygraniu turnieju. Miałem w kadrze zaledwie dziewięć osób. Chłopcy nadrobili brak trzech podstawowych zawodników charakterem. Cieszy mnie ta wygrana, gdyż na pewno zmotywuje moich zawodników do dalszej pracy – powiedział Przemysław Tomecki, trener Pogoni.
– Jestem bardzo zadowolony z postawy swoich zawodników. Tym bardziej, że z powodu choroby nie zagrało dziś dwóch podstawowych zawodników. Zagrali na takim poziomie, na jakim powinno się grać aktualnie w młodzikach. Pokazali charakter i wolę walki – powiedział Michał Sarota, trener Regisu Wieliczka.
– Jestem zadowolony z postawy swoich zawodników. W tym miejscu chcę podziękować zarządowi klubu, dyrekcji Miejskiego Gimnazjum nr 2 w Oświęcimiu i przedstawicielom władz miasta i powiatu za pomoc w organizacji turnieju – podsumował trener Kadeta.
Wyniki meczów: Regis Wieliczka – Pogoń 72:61 Regis Wieliczka -BK MSK Kezmarok 105:51 Kadet Oświęcim – BK MSK Kezmarok 98:29 Kadet Oświęcim -Regis Wieliczka 62:58 Kadet Oświęcim – Pogoń 48:75 Pogoń – BK MSK Kezmarok 67:65
Ostateczna kolejność: 1. Pogoń, 2. Regis, 3. Kadet, 4. BK MSK.
Wyróżnienia indywidualne: Robert Hudak, Jakub Gunia, Mateusz Hnatyszyn, Tomasz Pustelnik, Bartosz Jasica. MVP turnieju: Tomasz Krzymiński.
organizacja – świetna :):) atmosfera-jeszcze lepsza:):):):) wrażenia- niezapomniane:):):):):):):) BRAWO!!!
Duże brawa za pomysł i przeprowadzenie turnieju.Strona organizacyjna bez zastrzeżeń.Kibice dopisali, doping b. kulturalny,Należy przemyśleć sprawę aby była to impreza coroczna
Nie pozostaje nic innego jak podziękować za ciepłe słowa. Do zobaczenia za rok 🙂
na dzien dobry 2 klamstwa………..ze od wrzesnia ( 3/4 tego zespolu gralo w ubieglym roku lige slaska) klamstwo drugie i male oszystwo ……..w druzynie kadeta zagrali co najmniej 2 starsi chlopcy! Panie redaktorze o odrobine rzetelnosci prosze!
A dlaczego wykluczyliście z turnieju NIWĘ Oświęcim – jaki to sukces, że decyzje urzędników podzieliły młodzież sportową: – wizerunkowy Oświęcim Miasto Pokoju z gołąbkiem w tle podział na dzieci lepsze i gorsze – uczczenie rocznicy w ten sposób wątpliwe – powinna łączyć a nie dzielić – Pana Prezydenta – który cały czas głosi, że chce łączyć ludzi a tu łączył dzieląc młodzież sportową, dlaczego Pan nie upomniał się o NIWĘ. Proszę jasno określić swoje stanowisko czy teraz liczy się tylko dla Pana Kadet. Był Pan Prezesem klubu, czy były takie sytuacje, żeby Pana zespół nie był zaproszony do udziału w zawodach organizowanych w mieście. A w przypadku tego turnieju tak się stało. – Pani Dyrektor MG2, której jako”wspaniałemu” wychowawcy i nauczycielowi, urzędnikowi państwowemu dobro wszystkich dzieci powinno leżę na sercu – trenerowi Porębskiemu – idea sportu polega na łączeniu a nie eliminowaniu przeciwników takimi decyzjami. Jest Pan podobno wspaniałym trenerem , wychowawcą i nauczycielem grajcie na boisku a nie w gabinetach urzędniczych – Wydział Promocji Miasta – „super” decyzje urzędników – Klub Kadet – widać jaki jest wasz cel i jakimi metodami do tego dążycie. Prezes Pajdak jest dla Was tylko pretekstem. Wciągacie w swoja machinę urzędników. Niszczycie tablice ogłoszeniowe NIWY, wykorzystujecie do promowania swojego klubu. Próbujecie przejąć młodych zawodników NIWY. Wspaniała promocja koszykówki w waszym wydaniu. Wzywam wszystkich do wyrażenia swojego niezadowolenia, wszystkie dzieci w tym mieście są nasze i wszystkie powinny uczestniczyć w tym turnieju a dopilnować tego powinni urzędnicy, którzy podejmują decyzje w tym nauczyciele. I nie mówcie tu o sukcesie, bo jest porażka dla całego sportowego środowiska w Oświęcimiu. Przepraszam wszystkich wykluczonych koszykarzy w imieniu organizatorów tego turnieju i gości honorowych. Mam nadzieję, że mój wpis się ukaże, bo moje wpisy na oświęcimskie 24 są cenzurowane.
Turniej super bez dwóch zdań. Faktycznie należy pogratulować każdemu kto choć w małym stopniu się do tego przyczynił. Kadet stara się ze wszystkich sił i w większości decyzje które podejmuje są ok., szkoda tylko, że za „przeciwnika ” ma inny oświęcimski klub, który chcąc zrobić na złość zarządowi Kadeta oraz rodzicom chłopców grających kiedyś w Niwie teraz w Kadecie ( bo durni klub dziecka zmienili tacy „zdrajcy” ) , robi to kosztem kilkunastoletnich chłopców. A Kadet niestety niechcący ( miejmy taką nadzieję ) tym samym położył lagę na rocznikach 1999-2000. Przykro, ale może tak miało być .
O znów jakiś malkontent- wiadomo skąd. Pisz człowieku na temat. Turniej był do lat 15-stu , pisze to na samym początku artykułu cyt.-mających w swoich składach chłopców piętnastoletnich i młodszych.- Które 3/4 grało w lidze śląskiej? Skoro większość chłopców to pierwsza klasa gimnazjum i większość z nich dopiero we wrześniu tak naprawdę zaczęła przygodę z koszykówką. I kto tu jest nierzetelny?
Zadam tutaj jedno pytanie do mamy Niwiaka: Jakim cudem chce pani zaproszenia na turniej od Pani Dyrektor MG2 skoro klub NIWA na zawiesił z nią współpracę?!
Nikt nie położył lagi na rocznik 1999 i 2000. Wszyscy trenują. Rocznik 2000 zaczyna ligę w marcu. Rocznik 1999 gra w BLK i zapewne wie pan z jakich powodów. A nazywać tych chłopców zdrajcami to równie dobrze mógłby pan nazwać zarząd niwy złodziejami co jest bliższe prawdy.
Matka „Niwiaka” Droga Mamo, nie można czytać to jakie przekłamania piszesz. Zacznijmy od początku , organizator turnieju może zaprosić na wydarzenie organizowane przez siebie kogo tylko chce. Może dopasowywać uczestników pod względem sportowym chociażby. Śledzę turnieje młodzieżowe koszykówki i często bywa tak , że w niektórych miastach jest kilka klubów jeden organizuje turniej i nie zaprasza drugiego z miasta. Jest to do sprawdzenia na stronie skm.polskikosz.pl. We Wrocławiu są 4 kluby, ostatnio turniej zorganizował Śląsk Wrocław i na turnieju nie było żadnej innej drużyny z tego miasta mimo, że odbywał się on we Wrocławiu. TERAZ kluczowa sprawa. Współorganizatorem było MIEJSKIE GIMNAZJUM NR 2 w OŚWIĘCIMIU. W sierpniu Niwa Oświęcim zerwała współpracę ze szkołą. Jest to do sprawdzenia na stronie ksniwa.pl . Skoro zerwali współpracę to znaczy ,że nie chcą brać udziału we wszystkich przedsięwzięciach które organizuje szkoła. Jak więc na turniej miała zostać zaproszona Niwa? Bo czegoś tu nie rozumiem. Kolejna sprawa, ostatnio po meczu derbowym Pan Jezierski został poproszony o wspólne zdjęcie dwóch oświęcimskich klubów. Co zrobił? Odmówił. Rodzice zawodników z Kadeta przygotowali po Derbach poczęstunek dla zawodników Niwy. Co zrobił Pan Jezierski ? Odmówił przyjęcia smakołyków dla swoich zawodników. Takie niestety są Fakty , a potwierdzić te słowa może każdy obecny na tym meczu. Marzę o czasach , że te komentarze się skończą. Matko „Niwaka” nic tym nie osiągniemy. Zwłaszcza , że wypisuje Pani kompletne bzdury nie mając pojęcia o sytuacji, którą naświetliłem w moim komentarzu. Nikt nic nie niszczył i są to oszczerstwa. Sukces oczywiście jest, poszedł w Polskę a także za południową granicę. A portal SKM określił turniej mianem jednego z fajniejszych na jakich był. Za rok Kadet planuje zrobić 2 edycję i po tak ogromnym sukcesie wizerunkowym i medialnym nie ma możliwości aby tego nie zrobił. Na sam koniec matko niwaka, pod koniec grudnia zarząd NIwy zorganizował turniej dla szkół podstawowych dofinansowany przez urzędników z miasta, z wydziału promocji, do sprawdzenia również na stronie ksniwa.pl i nie zaprosił drużyny Szkoły Podstawowej nr 1 złożonej z zawodników Kadeta. Czy ktoś wtedy wylewał żale na stronach internetowych tak jak Pani to robi? Nie, my konsekwentnie robimy swoje, łączymy ludzi co było widać na trybunach i podczas konkursów gdzie brały udział rodziny z dziećmi i dalej będziemy iść w tym kierunku. Teraz szykujemy się do wyjazdu do Berlina gdzie nasi chłopcy obejrzą mecz Euroligi Alba Berlin vs. Panathinakos Ateny. Co jest wydarzeniem bez precedensu w oświęcimskiej koszykówce. Nie ma mowy o wrogości Kadeta wobec Niwy, ale czy odmówienie zrobienia wspólnego zdjęcia przez trenera Niwy potwierdza tą samą regułę w drugą stronę? Odpowiedzcie sobie sami. Jako sympatyk Kadeta życzę Niwie wszystkiego dobrego i pozdrawiam fanów oświęcimskiej koszykówki.
Turniej super bez dwóch zdań. Faktycznie należy pogratulować każdemu kto choć w małym stopniu się do tego przyczynił. Kadet stara się ze wszystkich sił i w większości decyzje które podejmuje są ok., szkoda tylko, że za „przeciwnika ” ma inny oświęcimski klub, który chcąc zrobić na złość zarządowi Kadeta oraz rodzicom chłopców grających kiedyś w Niwie teraz w Kadecie ( bo durni klub dziecka zmienili tacy „zdrajcy” ) , robi to kosztem kilkunastoletnich chłopców. A Kadet niestety niechcący ( miejmy taką nadzieję ) tym samym położył lagę na rocznikach 1999-2000. Przykro, ale może tak miało być . Nikt nie położył lagi na rocznik 1999 i 2000. Wszyscy trenują. Rocznik 2000 zaczyna ligę w marcu. Rocznik 1999 gra w BLK i zapewne wie pan z jakich powodów. A nazywać tych chłopców zdrajcami to równie dobrze mógłby pan nazwać zarząd niwy złodziejami co jest bliższe prawdy.
Zdrady w cudzysłowie. Takie określenie obiło mi się o uszy odnośnie chłopców którzy przeszli z niwy i ich rodziców. A jeśli chodzi o lagę to przykre jest to że. część chłopców przez te przepychanki dorosłych, żądanie kasy za wystawienie listu czystości przez klub niwa straciło zapał . Fajni chłopcy, którzy chcieli grać w kosza w nowym klubie a niestety rodziców nie stać na wykup . Piękne słowa w statucie niby o rozwoju sportu w mieście itp. a z drugiej strony rzucanie kłód pod nogi to jest właśnie niwa. A przecież właśnie ci chłopcy mogli po gimnazjum wybrać SMSA i klasę koszykówki.
[quote name=”Rodzic”]
Zdrady w cudzysłowie. Takie określenie obiło mi się o uszy odnośnie chłopców którzy przeszli z niwy i ich rodziców. A jeśli chodzi o lagę to przykre jest to że. część chłopców przez te przepychanki dorosłych, żądanie kasy za wystawienie listu czystości przez klub niwa straciło zapał . Fajni chłopcy, którzy chcieli grać w kosza w nowym klubie a niestety rodziców nie stać na wykup . Piękne słowa w statucie niby o rozwoju sportu w mieście itp. a z drugiej strony rzucanie kłód pod nogi to jest właśnie niwa. A przecież właśnie ci chłopcy mogli po gimnazjum wybrać SMSA i klasę koszykówki.[/quote] Ma pan całkowitą rację.
Ja bym zwolnił tych z zarzadu z niwy. Kase biora, gówno robią a kadet im ucieka!!!
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.
