polecamy
Nie każdy mężczyzna jest gwałcicielem… – FELIETON
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Egzamin ośmioklasisty 2024. Ranking szkół w powiecie
Ponad 40 strażaków z Oświęcimia i Chrzanowa szukało kierowcy samochodu, który dachował w Jankowicach, na granicy dwóch powiatów. Ostatecznie mężczyznę znaleziono. Był pijany. Miał 1,7 promil alkoholu w organizmie.
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dachowaniu toyoty w Podolszu. Kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał z niej i na dachu wylądował w pobliskim potoku.
Kiedy strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu przyjechali na miejsce, w samochodzie nie było nikogo. W pobliskich zaroślach znaleźli jednak kobietę. Policjanci ustalili, że to nie ona prowadziła. Po chwili dojechali ratownicy z JRG w Chrzanowie. Funkcjonariusze obu służb rozpoczęli poszukiwania kierowcy.
W krzakach kilkaset metrów od rozbitego samochodu odnaleziono ukrywającego się 34-latka z Roczyn. Przyczyną jego ucieczki był wcześniej wypity alkohol. Badanie alkosensorem wykazało 1,7 promil alkoholu w organizmie.
To Podolsze nie na Zatorszczyźnie?
To poszukiwania miały miejsce w Podolszu czy w Jankowicach? 😉
Przecież napisali, że na granicy powiatów czyli Podolsze/Jankowice. Przynajmniej tak to rozumiem. A administracyjnie dachował najpewniej w Jankowicach, stąd sprawę przejęła chrzanowska policja
Troszkę skrócony opis tego co się działo na miejscu zdarzenia. I może warto by wspomnieć ile trwała cała akcja i dodać ile czasu służby ratownicze były zajęte przy jednym zdarzeniu przez ludzka głupotę
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.
