OŚWIĘCIM. Krzywa Alternatywa od piątku promuje nowy klip

Oświęcimska kapela Krzywa Alternatywa nagrał nowy teledysk. Jego premierę muzycy zaplanowali na 28 listopada. Faktom Oświęcim opowiadają o tym, jak klip powstawał.

„Taki dzień jak co dzień” zarejestrowany został w 2013 w Częstochowskim studio nagrań „Radioaktywni” i od samego początku było wiadomo że właśnie do tego utworu powstanie kolejny klip. Po raz kolejny poprosiliśmy do jego realizacji naszą przyjaciółkę Gabrysię Mruszczak, która razem ze swym mężem nakręciła nasz pierwszy, oficjalny klip „Miasto moje Oświęcim”

Pomysł i sam scenariusz to dzieło wspólnej pracy całego zespołu a autorem tekstu oraz muzyki jest Piotr „Pietia” Sikora. Pierwsza wizja scen i ujęć zaplanowana była w Krakowie, ale szybko zrezygnowaliśmy z tego pomysłu i postanowiliśmy że, tak jak w przypadku pierwszego klipu miejscem akcji będzie Oświęcim.

Tym razem ustalili, że to nie Krzywa będzie grała rolę pierwszoplanową a całkiem obca osoba. Do współpracy zaprosili młodego aktora, Sebastiana Sienkiewicza, mieszkańca Trzebini. Projekt ten przewidywał również udział licznej grupy statystów i osób do ról drugoplanowych. Szukali unikalnych miejsc do kręcenia ujęć.

Tutaj z pomocą przyszedł nam Mirek Ganobis, który zaprowadził nas w miejsca, w których mało kto z nas kiedykolwiek był i równocześnie wraz ze swoją córką Oliwią zagrał rolę pasażera autobusu. Wielką pomocą wsparł nas również przyjaciel zespołu, Marek Tarnowski, dzięki któremu mogliśmy kręcić sceny w zamkniętych pomieszczeniach min. w biurze, w klatkach schodowych.

Jak twierdzi Krzywa największym wyzwaniem było namówienie do zdjęć pary osób starszych ale i to nam się udało. W rolę starszej Pani wcieliła się babcia perkusisty Julia Harmata, a starszego Pana zagrał teść gitarzysty, Darka – Jan Babiarz. Na resztę ról chętnych nie brakowało, dobry znajomy Irek Luks zagrał szefa firmy a jego syn Oskar wraz z mamą, Edytą podróżował autobusem.

Chyba najweselszym momentem w kręceniu klipa była właśnie jazda autobusem. Było dużo śmiechu gdy musieliśmy powtarzać ujęcia i kilkakrotnie podjeżdżać na przystanek, zdezorientowani ludzie wsiadali nam do niego i kasowali bilety. Jeden pan przejechał się z nami trzy razy dookoła Placu Kościuszki zanim zorientował się i wysiadł.

Autobus wypożyczyliśmy od MZK Oświęcim tzw. „rzutem na taśmę” i tylko życzliwości pracownika zdążyliśmy dopełnić formalności. Tak jak w klipie „Miasto moje Oświęcim” nie obyło się bez udziału naszych rodzin. Dzielnie na planie wspierały nas córki Mirka Sobanika Amelka i Maja oraz wnuczka Pietii, Maja wraz ze swoim tatą, zięciem Pietii, Dawidem Klasikiem.

Jedną z ważnych ról drugoplanowych zagrała Patrycja Sikora, córka Pietii, która wcieliła się w rolę sekretarki. Chcielibyśmy z tego miejsca również , bardzo gorąco podziękować naszym młodym statystom, którzy odpowiedzieli na nasz apel i chętnie zjawili się na planie. Nie można również pominąć osób dzięki którym mogliśmy zdobyć potrzebną do ujęć odzież jak i kręcić sceny w kiosku ruchu. Bardzo dziękujemy tym osobom, a są to Teresa Pędziwiatr, Andrzej Pędziwiatr i Jarosław Fajfrzyk.

Statystami w teledysku byli Kamila Figuła, Mirosław Ganobis, Aleksandra Hołowiejczuk, Oliwia Kania, Dawid Klasik, Maja Klasik, Sylwia Kramarz, Martyna Korczyk, Małgorzata Kubisty, Edyta Luks, Oskar Luks, Katarzyna Mętel, Daniel Petera, Marta Piwowarczyk, Amelka Sobanik, Maja Sobanik, Laura Żołna, Natalia Żołna, Klaudia Zegiel, Sylwia Kramż i Barbara Wojtacha.

Zapraszamy do oglądania naszego teledysku – mamy nadzieję, że Wam się podoba.