Dobra szkoła z dobrymi dziećmi

 

Wiesława Pawłowska podczas jubileuszu 10-lecia szkoły. Fot. Paweł Obstarczyk.

 W tym roku Gimnazjum Gminne w Zaborzu obchodzi 10-lecie istnienia. O historii stworzenia szkoły, początkowych trudnościach, sytuacji, w której obecnie znajduje się placówka oraz o  uczniach byłych i obecnych z Wiesławą Pawłowską, dyrektorką szkoły rozmawia Paweł Obstarczyk.

Jak powstało gimnazjum w Zaborzu?

– Po tym jak było już wiadomo, że wejdzie w życie reforma systemu oświaty i wprowadzone zostaną gimnazja, Urząd Gminy Oświęcim powołał zespół, którego zadaniem było stworzenie sieci gimnazjów dla sołectw tejże gminy. Od początku mówiono o stworzeniu dwóch szkół. Miały sie znajdować po dwóch stronach Soły, by przyszli uczniowie nie mieli problemów z dojazdem. Zgodnie z planem oba gimnazja miały być placówkami samodzielnymi, a nie zespołami szkół. Zdecydowali, że jedno z gimnazjów powstanie w Zaborzu. Jednym z argumentów, było to, że mieszkańcy Zaborza nie mieli żadnego ośrodka kultury, ani miejsca, które mogłoby ich zintegrować.

Nie od razu powstał nowy budynek.

– Na początku zajęcia odbywały się w ?starej szkole?, budynkach wydzierżawionych od firmy Plantpol. Ich remont trwał od maja do sierpnia 1999 roku. W tym budynku w pierwszym roku szkolnym uczyło się zaledwie 5 zespołów klasowych. W styczniu 2000 roku zapadła decyzja o budowie nowego budynku. Trzeba się było sprężyć, gdyż po przyjściu nowego rocznika ciężko byłoby się pomieścić w ?starej szkole?.  Prace szły szybkim tempem. W 2001 roku uczyliśmy w segmentach A i B a na wiosnę 2002 roku weszliśmy także na sektor C. Oficjalne otwarcie szkoły odbyło się 15 czerwca 2002 roku. Wtedy to poświęcono sztandar szkoły i nadano jej imię Komisji Edukacji Narodowej.

Jakie jest dzisiaj gimnazjum?

– Moim marzeniem było pokazać niektórym osobom, że w tym gimnazjum będzie uczyć się dużo dzieci i, że ta szkoła da dużo dobrego swoim uczniom, a także wniesie sporo do tutejszego środowiska. Bardzo się cieszę, ponieważ to nam się udało. Moim zdaniem jest to dobra szkoła, ponieważ chodzą do niej dobre dzieci. Większość uczniów pochodzi z porządnych rodzin, w których wpajane są im zasady kultury a także wartości patriotyczne. Dowodem na to są tłumy rodziców oraz mieszkańców Zaborza podczas akademii z okazji różnych świąt. Cokolwiek robimy zawsze odzew społeczeństwa jest ogromny. Oczywiście są też uczniowie i uczennice, którzy sprawiają problemy, ale takie osoby są w każdej szkole i z takimi ludźmi też trzeba umieć pracować.

Uczniowie szkoły odnoszą sukcesy?

– Wielu byłych i obecnych uczniów może się pochwalić świetnymi wynikami na konkursach przedmiotowych i zawodach sportowych. Mamy sporo laureatów i finalistów konkursów. Bywali nawet uczniowie, którzy byli laureatami lub finalistami kilka razy i to w różnych dziedzinach. Możemy się pochwalić również wysoce wykwalifikowaną kadrą pedagogiczną. Większość naszych nauczycieli osiągnęło już stopień nauczyciela dyplomowanego. Wielu z nich ma ukończony dwa fakultety studiów. Mimo tego nie rezygnujemy z  dalszego kształcenia kadry.

Gimnazjum w Zaborzu obok kęckiego Wyspiańskiego uznawane jest za najbardziej prestiżowe w powicie.

– Moim zdaniem każde gimnazjum musi chwalić się samo i nie powinno patrzeć na rankingi. Przed powstaniem placówki niektórzy zakładali, że skoro ma ona być gimnazjum gminnym, to poziom edukacji nie będzie zbyt wysoki. Okazało się jednak, że nie mieli racji. Nasi gimnazjaliści dorównują poziomem swoim rówieśnikom z gimnazjów miejskich, a czasami ich przewyższają. Nietrudno jest osiągać świetne wyniki edukacyjne, jeśli zbiera się najlepszych uczniów w okolicy. My przyjmujemy do szkoły wszystkie dzieci z obwodu. Mają one różny potencjał. Nasze formy pracy mają jednak na celu pomóc im odkryć ich możliwości i rozwinąć je. Staramy się wyrównywać szansę naszych uczniów. Chcemy także urozmaicać zajęcia szkolne ciekawymi wycieczkami przedmiotowymi oraz wymianami językowymi. Wprowadziliśmy także dwa języki z podziałami na stopień zaawansowania dziecka. Wszystko to robimy po to, aby każdy uczeń wyniósł ze szkoły jak najwięcej pożytecznych informacji i by w przyszłości miło wspominał nasze gimnazjum.