OŚWIĘCIM. Bracia skopali samochód, pobili kierowcę i pasażera

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 października 2009 21:11
Udostępnij

Zwykła przejażdżka skończyła się dla kierowcy i jego pasażera pobiciem. Samochód z kolei musi trafić do warsztatu blacharskiego. A wszystko za sprawą dwóch zbyt krewkich braci.

Opel corsa jechał ulicą Konopnickiej. Kierowca musiał w pewnym momencie się zatrzymać, bo jego pasem szli dwaj piesi. Nagle jeden z nich kopnął w samochód i uszkodził karoserię. Kierowca zareagował, ale został odepchnięty. Upadł na ulicę i uderzył głową w asfalt. Drugi z napastników wypłacił pasażerowi cios w twarz.

Poszkodowani wezwali policję. Funkcjonariusze po krótkiej penetracji terenu i pościgu ujęli 28-letniego napastnika. Kwestia ustalenia, że drugi jest jego bratem, była już tylko formalnością.

Komentarze
  • 6 listopada 2009 23:36

    Anonim

    „wypłacił pasażerowi cios w twarz”. No, no. Piekna polszczyzna.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.