Podróżowali po pijanemu. Sprawca kolizji miał 2,5 promila

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   22 kwietnia 2022 16:39
Udostępnij

Niebawem przed Sądem Rejonowym w Oświęcimiu staną trzej mężczyźni, którzy po wypiciu sporych dawek alkoholu, wsiedli za kierownice.

Za jazdę po pijanemu Kodeks Karny przewiduje karę do dwóch lat więzienia. Ponadto drogowi przestępcy muszą się liczyć z wysoką grzywną i koniecznością zapłaty nawiązki na rzecz ofiar wypadków drogowych w kwocie nie mniejszej, niż pięć tysięcy złotych. Ponadto sąd ma obowiązek nałożyć na promilenta zakaz prowadzenia pojazdów. Za złamanie sądowego orzeczenia grozi kara do pięciu lat więzienia.

Uderzył w samochód i odjechał

Na stacji paliw w Oświęcimiu pojawił się miejscowy 60-latek, prowadzący bmw. Cofając uderzył w dacię. Jej właściciel, mieszkaniec województwa śląskiego, zadzwonił pod numer alarmowy 112. Po chwili na miejsce zdarzenia przyjechał patrol drogówki.

„W trakcie, gdy policjanci ustalali szczegóły kolizji z poszkodowanymi, na stację przyszedł kierowca bmw. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu (2,5 promila) i potwierdził, że brał udział w zdarzeniu jednakże oświadczył, że alkohol wypił już po opuszczeniu pojazdu” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Policjanci zatrzymali 60-latka. Zlecili też trzykrotne pobranie krwi mężczyzny. Na tej podstawie biegli określą przybliżony czas spożycia przez niego alkoholu.

Kryminalni i slalom mercedesa

Funkcjonariusze pionu kryminalnego KPP pełnili w Oświęcimiu służbę w nieoznakowanym radiowozie. Na placu Kościuszki dostrzegli mercedesa, którego kierowca jechał slalomem.

Kryminalni włączyli sygnały uprzywilejowania i zatrzymali samochód. Za kierownicą siedział 45-letni oświęcimianin. Badanie stanu trzeźwości wykazało 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dostali cynk

Operator numeru alarmowego 112 odebrał telefon od anonimowego mieszkańca powiatu wadowickiego. Mężczyzna jechał w kierunku Zatora i miał wątpliwości co do stanu trzeźwości kierującego citroenem, podążającego w tym samym kierunku.

„Informacja natychmiast trafiła do zatorskich policjantów. Mundurowi poszukiwany pojazd dostrzegli na zatorskim Rynku. Badanie stanu trzeźwości 41-letniego kierowcy wykazało 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji” – relacjonuje Małgorzata Jurecka.