Większość tablic informacyjnych na przystankach nie działa

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   30 grudnia 2021 16:38
Udostępnij

Tylko cztery ledowe tablice informacyjne na przystankach autobusowych w Oświęcimiu działają. Kolejnych siedem bije w oczy czernią.

Miejski Zakład Komunikacji w Oświęcimiu skończył w tym roku duży projekt, na który zyskał dofinansowanie z Unii Europejskiej. Dzięki niemu na trasach obsługiwanych przez MZK pojawiły się nowe ekologiczne autobusy, w tym hybrydowe, i jeden autobus elektryczny.

Częścią tego projektu są ledowe ekrany systemu informacji pasażerskiej. Na początku roku pojawiły się na przystankach przy ulicy Dąbrowskiego – przy kościele parafialnym i naprzeciwko placu Kościuszki w Starym Mieście oraz przy cmentarzu żydowskim, a także na przystankach przy ulicach Powstańców Śląskich, Leszczyńskiej, Śniadeckiego i Słowackiego.

Pewien czas temu siedem tablic zgasło. Działają tylko cztery na przystankach przy ulicy Dąbrowskiego.

Przystanek na ulicy Śniadeckiego w Oświęcimiu. Fot. Paweł Wodniak

„Problem jest poważny, a cała sprawa wynika z nierzetelności wykonawcy – spółki MWM z Gliwic” – informuje Fakty Oświęcim Katarzyna Kwiecień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Oświęcimia.

Z naszych ustaleń wynika, że firma zalega z płatnościami dostawcy tablic i oprogramowania, a przyczyny wyłączenia tablic wynikają głównie z relacji biznesowych pomiędzy przedsiębiorcami.

„Miasto uregulowało wszystkie płatności względem spółki MWM. Jednak ta nie zapłaciła kontrahentowi części należności za dostarczenie i oprogramowanie tablic. Dostawca oprogramowania wyłączył więc tablice” – dodaje Kwiecień.

Magistrat przesłał do gliwickiej firmy dwa pisma z żądaniem doprowadzenia do trwałego i bezusterkowego działania tablic.

„Jest to zgodne z jednym z zapisów umowy, który określa, że wykonawca – MWM – stał się gwarantem co do jakości przedmiotu umowy, jak również w stosunku do robót powierzonych kontrahentom. Ponadto udzielił miastu pisemnej gwarancji co do jakości umowy na czas 48 miesięcy” – tłumaczy rzecznik.

Oświęcimski samorząd zamierza zastosować wobec spółki kary umowne. Wyniosą one 2.312 złotych za każdy dzień, kiedy tablice nie działają, od 8 grudnia do momentu uruchomienia urządzeń.
Próbowaliśmy skontaktować się ze spółką MWM. Jednak jej telefon milczał, jak zaklęty. Wysłaliśmy zatem e-mail z pytaniami. Czekamy na odpowiedź.