Zwęglone zwłoki wędkarza w Podolszu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   8 listopada 2020 14:09
Udostępnij

Mieszkaniec Chrzanowa znalazł w Podolszu spalony samochód, w którym znajdowały się zwęglone zwłoki mężczyzny. Śledczy ustalają okoliczności tragedii.

Dzisiaj około godziny 10 chrzanowianin natknął się na spalonego renaulta, stojącego u zbiegu Skawy i Wisły. We wnętrzu pojazdu były zwłoki i butla gazowa. Mężczyzna wezwał służby ratunkowe.

Na miejsce przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Podolszu i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu oraz policjanci i prokurator.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 46-letni mieszkaniec Chrzanowa przyjechał do gminy Zator, by powędkować. W nocy próbował się ogrzać w samochodzie butlą gazową z palnikiem i doprowadził do pożaru.

„Prokurator polecił zabezpieczyć zwłoki do sekcji, podczas której oprócz przyczyn zgonu na podstawie DNA biegły z zakresu medycyny sądowej potwierdzi tożsamość denata. W trakcie dalszych czynności śledczy ustalą pozostałe okoliczności tego tragicznego zdarzenia” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .