TPLO im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu ma 30 lat – FOTO

Redakcja eFO  |   Edukacja,Fakty  |   28 września 2020 08:07
Udostępnij

Towarzystwo Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu świętuje 30-lecie swojego istnienia. 

Trochę historii

Na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku w społeczności związanej z Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu zaczęły się pojawiać propozycje stworzenia stowarzyszenia, które jednoczyłoby tych, którym bliskie są ideały tej szkoły. 

„W zasadzie od dziesiątek lat można było się przekonać, że związki między szkołą a jej absolwentami są trwałe i bardzo obu stronom potrzebne. Powoli te sugestie i pragnienia zaczęto wcielać w życie i tak, po podjęciu różnych niezbędnych działań, 12 czerwca 1990 roku odbyło się pierwsze Walne Zebranie Wyborcze Towarzystwa Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu” – opowiada Katarzyna Musiał, prezes Towarzystwa Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. St. Konarskiego w Oświęcimiu.

Pierwszym prezesem TPLO był Stefan Piotrowski

Stowarzyszenie funkcjonuje nieprzerwanie do dzisiaj, podejmując różne działania wspierające liceum. Podsumowaniem 30-lecia istnienia tego stowarzyszenia jest publikacja „30 lat Towarzystwa Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu”. 

 

 

Można w niej zapoznać się ze wspomnieniami kolejnych dyrektorów szkoły, którzy współpracowali z Towarzystwem oraz jego prezesów. Znajduje się tam również artykuł przedstawiający historię pierwszych kadencji zarządów TPLO. 

„Niektóre działania podejmowane przez członków Towarzystwa mają charakter cykliczny, jak np. odsłanianie kolejnych tabliczek z nazwiskami osób zasłużonych dla liceum na Ścianie Pamięci Pro Memoria znajdującej się na cmentarzu parafialnym w oświęcimiu, czy przyznawanie najlepszemu absolwentowi liceum nagrody i medalu Primo inter Optimos (Pierwszemu wśród Najlepszych)” – tłumaczy Katarzyna Musiał.

Wśród działań podejmowanych przez towarzystwo był też realizowany przed trzema laty program Edukacja bardzo kulturalna (dzięki któremu młodzież z Konara mogła uczestniczyć w finansowanych przez Urząd Marszałkowski wyjazdach do Krakowa na różne wydarzenia kulturalno-artystyczne), czy organizacja wydarzeń kulturalnych (wernisaży, koncertów) artystów – absolwentów Konara na terenie ziemi oświęcimskiej. 

 

 

Towarzystwo współorganizowało również ze swoją szkołą kolejne jubileusze istnienia Konara. Przygotowywało także różne publikacje o szkole i ludziach z nią związanych. 

Istnienie TPLO widoczne jest w środowisku lokalnym – np. w czasie miejskich obchodów świąt narodowych czy podczas pikników organizacji pozarządowych. O tych i innych działaniach towarzystwa można przeczytać w przygotowanej publikacji. 

W tym roku, w czasie tego święta, łącząc trzy szczególne rocznice – 320. rocznicę urodzin ks. St. Konarskiego, 105. rocznicę powstania szkoły oraz 30-lecie istnienia Towarzystwa Przyjaciół Liceum – uroczystości podzielono ze względu na obostrzenia na trzy części. 

„W czasie pierwszej części pierwszoklasiści po złożeniu ślubowania zostali włączeni do wielkiej Rodziny Konara, w czasie drugiej części udali się na spacer po szkole i ulicach Oświęcimia, by w ten sposób poznawać tradycje i ważne miejsca związane z liceum. Na trzecią część uroczystości zaproszeni zostali tegoroczni absolwenci” –  mówi prezes towarzystwa.

 

 

Towarzystwo podczas uroczystej akademii ogłosiło nazwisko 30. laureata Primo inter Optimos. Został nim pan Jakub Śniadek, który zgodnie z tradycją odsłonił znajdującą się przy wejściu do szkoły tabliczkę z wyrytym swoim nazwiskiem. 

Tak, jak pozostali laureaci nagrody otrzymał również specjalny medal zaprojektowany przez absolwenta Konara, pana Wojciecha Kałę.

 

Święto Patrona Szkoły!🥰Pierwszoklasiści, witajcie w Rodzinie Konara!😍Absolwenci 2020, dobrze Was było zobaczyć!…

Opublikowany przez Towarzystwo Przyjaciół Liceum- Konarski Oświęcim- TPLO Sobota, 26 września 2020

 

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .