Zauważyła leżącego mężczyznę. Nie przeszła obojętnie

Redakcja eFO  |   Fakty  |   19 lutego 2020 18:49
Udostępnij

Mieszkanka Oświęcimia zareagowała widząc nietrzeźwego mężczyznę leżącego na ławeczce, znajdującej się tuż przy zbiorniku wodnym Kruki. 

To wyjątkowy przypadek wzorowej reakcji osoby postronnej dzięki której, być może udało się zapobiec tragedii. Do zdarzenia doszło we wtorkowe przedpołudnie, około godziny 11.40. 

„Mieszkanka Oświęcimia spacerowała w rejonie zbiornika Kruki, gdzie na jednej z ławeczek dostrzegła śpiącego mężczyznę. Kobieta natychmiast sprawdziła funkcje życiowe” – aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Okazało się, że mężczyzna reagował na jej głos, lecz był pod tak mocnym wpływem alkoholu, że nie był w stanie samodzielnie się poruszać. Oświęcimianka widząc, że mężczyzna może się stoczyć wprost do wody lub wychłodzić, natychmiast powiadomiła policję. 

Policjanci przybyli na miejsce zobaczyli nietrzeźwego, którym okazał się 37-letni mieszkaniec Oświęcimia. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 3,70 promila alkoholu. Mężczyzna został oddany pod opiekę pracowników izby wytrzeźwień. 

„Apelują, aby w sytuacjach, kiedy zagrożone jest ludzkie życie, zawsze reagować, tak jak to pokazała mieszkanka Oświęcimia. Wystarczy jeden telefon „112” do służb ratunkowych” – tłumaczy Jurecka.

Policjanci apelują również o rozsądek i nie lekceważenie własnego zdrowia i życia. Imprezy zakończone  upojeniem alkoholowym mogą zakończyć się tragicznie.  Z kolei rodzinom borykającym się z osobą uzależnioną od alkoholu przypominamy,  że przy każdym urzędzie  miasta czy gminy, działa komisja ds. rozwiązywania problemów alkoholowych, do której zadań należy podejmowanie działań, w celu zobowiązania osób uzależnionych do podjęcia leczenia odwykowego. 

„Ponadto z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego trudnego problemu,  można również zwrócić się do dzielnicowego lub pracownika socjalnego w ośrodku pomocy, którzy wskażą odpowiedni sposób postępowania oraz placówki wspomagające osoby współuzależnione” – dodaje rzeczniczka.