SPORT. Drużynie seniorskiej LKS Rajsko grozi rozwiązanie

Redakcja  |   Fakty  |   22 czerwca 2011 14:27
Udostępnij

Po zakończeniu meczu ostatniej kolejki A klasy piłkarze LKS Rajsko czekali na początek imprezy zamykającej sezon 2010/11. Zamiast radości na ich twarzach pojawiły się jednak smutek i złość. Członkowie zarządu klubu poinformowali, że rozwiązują drużynę seniorów. Zarząd zgłosi do kolejnego sezonu tylko żaków i trampkarzy. Piłkarze są tą decyzją zbulwersowani.

– Moim zdaniem zarząd zrobił najgorsza rzecz, jaką mógł wybrać. Na każdym meczu staraliśmy się walczyć o jak najlepszy wynik. Wszystkim zawodnikom wydawało się, ze wszystko jest w porządku. Na zebraniu, które odbyło się cztery miesiące temu członkowie zarządu twierdzili, że wszystko w klubie jest w poukładane. Moim zdaniem przed podjęciem decyzji o rozwiązaniu drużyny seniorów, władze klubu powinny skonsultować ją z zawodnikami. Przykre jest to, że możemy przestać funkcjonować jako drużyna. Mieliśmy ciekawy, ambitny zespół i dobrego trenera. Szkoda by było to stracić – mówi Mateusz Majewski, zawodnik LKS Rajsko.

– Zarząd klubu poinformował nas o tym, że rozwiązuje drużynę seniorów zaraz po ostatnim meczu sezonu. Nie dostawaliśmy wcześniej żadnych sygnałów, że dzieje się coś złego.  Dziwi nas tłumaczenie tych ludzi, że na prowadzenie drużyny seniorów brakuje pieniędzy. Dwa lata temu klub sprzedał działki budowlane. Czy te pieniądze już się skończyły? Na ostatnim zebraniu zarządu usłyszeliśmy z ust prezesa Gałuszki, że mamy jeden z najlepszych budżetów w lidze. Więc co się stało z tymi pieniędzmi? – pyta Marek Kowalik, zawodnik LKS Rajsko.

– Mieszkam w Rajsku od urodzenia. Ten klub dla mnie i dla większości zawodników znaczy bardzo dużo. Chcielibyśmy dalej reprezentować klub z naszej wsi. Wspólnie z kolegami z drużyny robimy co możemy, aby nasz LKS grał dalej w A klasie. Mamy za sobą bardzo udany sezon co jest niewątpliwie zasługą trenera Barcika. Zastanawia nas jeszcze jedna rzecz. Jeśli LKS Rajsko nie stać na utrzymanie zespołu seniorów, to w jaki sposób udaje się egzystować klubom z takich miejscowości jak Broszkowice, Piotrowice, czy Przecieszyn? – dodaje Kowalik.

Sebastian Gałuszka, prezes LKS Rajsko pomimo urlopu porozmawiał telefonicznie z reporterem Faktów Oświęcim.

– Prawdą jest, że po meczu z Orłem Witkowice przekazaliśmy zawodnikom informację o rozwiązaniu drużyny seniorów. Nie mówiliśmy tego wcześniej, gdyż do końca mieliśmy nadzieję, że uda się coś zmienić w tej sprawie. Po tym, jak zobaczyliśmy reakcję zawodników, postanowiliśmy jeszcze mocniej starać się o poprawę obecnej sytuacji. Jeśli pojawi się szansa, to decyzję zmienimy. W tym momencie chcemy postawić na dziecięcą piłkę. W naszych młodych zawodnikach upatrujemy nadzieję na lepszą przyszłość LKS Rajsko. Od dwóch lat występujemy w lidze żaków. Teraz zgłosimy do rozgrywek także trampkarzy – broni się Gałuszka.

– Wiem, że zawodnicy i niektórzy mieszkańcy sołectwa nazywają nas złodziejami. Prawda jest jednak taka, że my staraliśmy się cały czas o to, by było w klubie jak najlepiej. Rzeczywiście kilka lat temu dostaliśmy pieniądze za zakup działek budowlanych. Naszym priorytetem w tym momencie jest budowa zaplecza dla klubu. Obecnie do dyspozycji mamy trzy budy. Chcemy zbudować budynek, w którym byłyby szatnie, sala gimnastyczna i siłownia. Na to potrzebne są duże środki finansowe. Teraz staramy się nawet o środki z Unii Europejskiej na ten cel. Klub posiada jeszcze inne działki. Staramy się je przekwalifikować na działki budowlane, by móc je sprzedać. Nie jest więc prawdą, że okradamy klub i nic nie robimy dla jego dobra. Praca przy klubie sportowym nie jest łatwa – dodaje prezes.

– Oprócz kwestii finansowych problemem w przypadku LKS Rajsko jest brak zainteresowania klubem społeczności lokalnej. Na mecze przychodzi 10-15 osób. Nawet na mecze klasy B przychodzi dziesięć razy więcej osób. Ludzie nie są zainteresowani współpracą z klubem. Momentami pojawia się u nas takie uczucie, że nie ma dla kogo się starać. W kadrze jest tylko kilka osób z Rajska. Nie było by tej drużyny, gdyby nie zawodnicy napływowi. Obcym zawodnikom trzeba płacić za grę. Moim zdaniem A klasa to za niski poziom, by płacić piłkarzom za grę. Według mnie to po prostu roztrwanianie pieniędzy. Właśnie dlatego postanowiliśmy postawić na dzieci i młodzież. Młodzi zawodnicy kochają ten sport i grają dla przyjemności a nie dla pieniędzy. Tak to powinno wyglądać – podsumowuje Sebastian Gałuszka.

Komentarz do tekstu w dziale Opinie.

Na zdjęciu: Drużyna seniorów LKS Rajsko. Sezon 2010/11. Fot. www.lksrajsko.futbolowo.pl

Komentarze
  • 22 czerwca 2011 16:19

    Anonim

    Ludzie temu nie chodzą na mecze bo jak mają znów widzieć te wszystkie fałszywe twarze z zarządu to wolą kosić trawnik ^^ no i lepiej założyć trampkarzy i żaków bo to już zawsze jakaś kasa na picie zostanie 🙂 Pozdrowienia dla don Prezesa Gałuszki

  • 22 czerwca 2011 18:20

    Anonim

    Hah to miłe, że przytoczyliście zespół z Piotrowic jako ten co ma mało pieniędzy jednakże prawda chyba troszeczke jest inna w tym zespole gra chyba 5 ludzi z Piotrowic reszta to najemnicy z Zatora czy Przeciszowa, podejrzewam że nie grają oni za darmo jeszcze marne wyniki za sobą ciągną więc czeka ich to samo co zespół z Rajska. To przykre..

  • 22 czerwca 2011 20:10

    Anonim

    a jak tam meterek wydaje mi się ze on powinien być prezesem poza tym musicie istnieć bo dla Harmęz będą najważniejsze mecze z wami:)

  • 22 czerwca 2011 21:08

    Anonim

    Dziwi mnie ta sytuacja. Przytoczono zespół z Broszkowic.
    Kolega tam gra więc wiem jak sytuacja wygląda. Chłopaki kopią za darmo. Żeby po meczu wypić flaszkę muszą się na nią złożyć. Nie mają żadnego sponsora.Często na mecze wyjazdowe jeżdżą prywatnymi autami. Ost byłem na meczu z Harmężami. Ludzi ponad 100 w czym mało spotykana grupa dopingująca z flagami i efektowną pirotechniką. Na meczu całe rodziny. To jest właśnie drużyna. Z chęci a nie dla pieniędzy.
    Rajsko to profesjonalna drużyna amatorska. Zawodnicy za pieniądze w A klasie ?? I jak wioska 3 razy większa niż Broszkowice nie ma drużyny juniorów ?? A pote płaczą że nie ma kto grać…….
    Wstyd dla zarządu – tyle pieniędzy przepuścić w boto. Pozdrowienia dla wszystkich małych klóbów które działają mimo wielu przeciwności

  • 23 czerwca 2011 13:19

    Anonim

    Chłopaki musicie to ogarnąć jakoś:D Przecież nie może zabraknąć derbów z wami:D Pozdr z Harmęż!

  • 23 czerwca 2011 21:00

    Anonim

    Niepokoi mnie jedna rzecz. Jeśli prezes LKS Rajsko sądzi, że dzięki młodzieży sytuacja w klubie poprawi się w przyszłości, pozbawiając ten klub drużyny seniorów to jest w błędzie. Nawet jeśli za kilka lat ci chłopacy będą kończyć 18 lat i będą mieli przejść do drużyny seniorów, to niestety będzie ich 2 lub 3 – takie są realia. W juniorach grają chłopaki od 15-18 lat, więc rocznikowo będzie to 3cia część zespołu, a też nie wszyscy mają talent i chęci do grania jako seniorzy. Tak więc, raz rozwiązana drużyna może mieć kłopoty z ponownym zawiązaniem się w przyszłości, bo z 3 piłkarzy zespołu się nie stworzy. Owszem, na siłę, z juniorami może i tak, ale nie można rzucać wszystkich na głęboką wodę, bo dostając lanie mecz za meczem, szybko sobie dadzą spokój.
    Do tego dokłada się szlachetny pomysł budowania zaplecza dla drużyny. Jak Prezes wspomniał są 3 budy – ale są i piłkarze. Po co klubowi będzie budynek, kiedy nie będzie tam piłkarzy?
    Brak kibiców na meczach jest związany trochę z przeniesieniem boiska – fakt piękne, ale ludzie nie wiedzą nawet, że gra drużyna (tym bardziej, że teraz mecze odbywają się w soboty). Wcześniej mecze rozgrywane były w samym centrum i trudno było się nie zorientować, że chłopaki grają w piłkę.
    Ale jedna prawda jest taka, że skoro prezes mówi, że przychodnym piłkarzom trzeba płacić, to zastanawia mnie fakt, że wychowankowie grają za darmo. Chyba powinny obowiązywać jakieś zasady równości. No, ale jeśli nie ma tych zawodników to drużyny też nie ma. I tu z Prezesem należy się zgodzić.

  • 24 czerwca 2011 00:28

    Anonim

    „Ale jedna prawda jest taka, że skoro prezes mówi, że przychodnym piłkarzom trzeba płacić, to zastanawia mnie fakt, że wychowankowie grają za darmo. Chyba powinny obowiązywać jakieś zasady równości. No, ale jeśli nie ma tych zawodników to drużyny też nie ma. I tu z Prezesem należy się zgodzić.”

    Do tego fragmentu nasuwa mi się kolejny fakt związany z brakiem wychowanków lub jej nikłej ilości w kadrze seniorów z
    Rajska jeszcze kilka lat temu miało dwa razy większą ilość wychowanków jednakże fakt iż wychowankowie dostawali marne pieniądze w porównaniu z ich przyjezdnymi kolegami z drużyny spowodował niechęć oraz zaprzestanie gry w tej drużynie. Niech szanowny Pan Gałuszka nie zrzuca na to winy bo sam do tego doprowadził..

    Drugim problemem jest brak zainteresowania ze strony miejscowych kibiców. Nie jest to wina wyników bo teraz wyniki były a kibiców ubywało. Kilka lat temu mecze odbywały się praktycznie w ten sam dzień tygodnia oraz podobnej godzinie, boisko było w centrum ludzie przejeżdżając obok boiska zatrzymywali się, a i tak w kilku miejscach w Rajsku (słupy, tablice ogłoszeniowe, sklepy, bary) widniało ogłoszenie o dacie i godzinie spotkania. Teraz boisko nie jest w centrum mecze o różnych godzinach a nikt nie raczy wywiesić informacji o zbliżającym się meczu. Ludzie nie są jasnowidzami, tylko stali kibicie którzy śledzili poczynania wiedzieli gdzie,kiedy i o jakiej porze jest mecz.

    _________________________

  • 24 czerwca 2011 00:42

    Anonim

    Zarząd 2 lata temu oznajmiał znakomitej jak na tą ligę (cytuję: ” nie jeden klub IV ligi mógłby nam pozazdrościć takich środków finansowych) sytuacji finansowej. Na czas teraźniejszy pieniędzy brakło na utrzymanie samej drużyny seniorów ( nie wspomnę o tym, że rok temu zostali rozwiązani trampkarze i juniorzy).

    Tłumaczenie, że rozwiązujemy drużynę seniorów z myślą o przyszłości i rozwijającej się młodzieży mija się z celem rozwiązując trampkarzy i juniorów rok wcześniej. Chyba tak jest nie sądzicie?

  • 24 czerwca 2011 21:30

    Anonim

    Zawodnicy! – Planowane na 9 lipca spotkanie z zarządem trzeba nieco przyspieszyć. Otóż do 9 lipca trzeba zgłosić drużynę do następnego sezonu. Dlatego trzeba się spotkać jak najszyciej aby nie było za późno.

  • 24 czerwca 2011 23:20

    Anonim

    Zapewne prezes Gałuszka nie będzie miał czasu wcześniej gdyż będzie zagrywał na zwłokę 🙂

  • 25 czerwca 2011 08:52

    Anonim

    Mając 6 miejsce pierwszy raz od kilku lat, dobrą drużyne, która miała ambicje, trenera któremu zależało, a przede wszystkim atmosfere, która budowała ten zespół zostaliśmy rozwiązani przez zarząd … A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nawet gdybyśmy zajęli 3 miejsce, 1 miejsce i zrobili awans, również zostalibyśmy wycofani – słowa zarządu … Więc jaki jest sens kreowania czegoś od nowa, kiedy taka ekipa jaka była dostała w twarz ? Większość zawodników nie bedzie miała zamiaru wchodzić do tej samej rzeki, bo jaki to ma sens, grać tutaj w Rajsku pół roku, może rok dłużej ? Boli najbardziej to, że po 1 rundzie zakończenie z pompą, obiecaniem wzmocnienia drużyny, ewentualne marzenie, że nie w tym sezonie, ale może następnym powalczyć o pudło, może o awans, mija niespełna pół roku i „przykro panowie, klubu nie ma” Przykre jest również to, że nikt z tych panów z zarządu nie pomyślał o chłopakach, którzy umiejętności mają jakie mają, ale przychodzili na treningi, bo chcieli pożytecznie wykorzystać czas i spędzić go na boisku z resztą drużyny …

    O kwestiach finansowych szkoda się wypowiadać, bo to co powiedział prezes jest naprawdę śmieszne … Kwoty, które otrzymujemy ok 30 – 35 zł za wygrany mecz zwraca koszty paliwa, licząc dojazdy na treningi i same mecze – a 35 zł to naprawdę tak dużo ? Gdzie zespoły okręgowe dostają 3x więcej ?

    Kolejna sprawa – kibicie. Gdyby na meczu pojawiła się jakaś oprawa, 2 głośniki, jakaś muzyka w przerwie, jakieś kiełbaski, coś co mogłoby zachęcić ludzi po części rozwiązałoby problem. Ale teraz już jest za późno, bo większość mieszkańców jak ktoś powyżej napisał, ma dość twarzy z zarządu, a zwłaszcza teraz kiedy podjęli decyzję o zlikwidowaniu drużyny.

  • 25 czerwca 2011 13:18

    Anonim

    😆 😆 :loniech wiecej piją 😀 boisko zrobili…i po co… zeby teraz tam krowy sie pasly…???tylko ze to juz nie te czasy!teraz pewnie kazdy kase zabral do kieszeni i pocichu chca wszystko rozwiazac!!WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 10 lipca 2011 14:13

    Anonim

    zostajemy ;D ciekawe na jak dlugo pan Galuszka przewidzial utrzymanie druzyny;D teraz bedzie nowa wymowka pt „pozostawiamy seniorow dalej , wiec stadion bedzie pol roku dluzej budowany xDDDD


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.