KARATE OYAMA, KICKBOXING. Kolejne sukcesy oświęcimskich karateków

Paweł Wodniak  |   Fakty mocno sportowe  |   24 listopada 2010 19:46
Udostępnij

Dariusz Bartula zdobył Puchar Polski w konkurencji semi-knockdown w Łasku. Oprócz niego na podium stanęło jeszcze pięciu podopiecznych Mariusza Pawlusa, trenera z Oświęcimia. Bartosz Fryc wygrał w Andrychowie swoją pierwszą walkę zawodową w formule Kickboxing low-kick.

Na zawodach w Łasku rywalizowało ponad 180 karateków. Oświęcimski klub reprezentowało sześciu zawodników. Dariusz Bartula stanął na najwyższym stopniu podium w kategorii seniorów do 70 kg. Dodatkowo organizatorzy wybrali go najlepszym zawodnikiem turnieju. Na drugim miejscu zawody zakończyła Magdalena Kraszewska. Mająca w swoim dorobku kilka dobrych wyników zawodniczka startowała w kategorii juniorek starszych do 55 kg. Tomasz Cwynar pokazał, że można na niego liczyć nie tylko na turniejach kickboxingu ale także karate. W Łasku zajął drugie miejsce w kategorii juniorów starszych + 80 kg.

Na zawodach Pucharu Polski zadebiutowała Paulina Sobańska, która waży 47 kg. Wystartowała w kategorii juniorek starszych do 55 kg i zajęła trzecie miejsce. Dla Kamila Wilka był to pierwszy występ na turnieju po zmianie kategorii wiekowej na juniorów starszych. W Łasku zdobył trzecie miejsce w kategorii  do 70 kg. W eliminacjach po dobrej walce przegrał Damian Filar.

Na Gali Black Dragon Fight Show w Andrychowie Bartosz Fryc wygrał swoją pierwszą walkę zawodową w formule kickboxing low-kick. Zawodnik trenowany przez Mariusza Pawlusa pokonał Karola Kasprzyka.

– Jestem bardzo zadowolony z występu moich zawodników. Zwycięstwo Dariusza mnie nie zaskoczyło. Trenuje on bardzo mocno pięć razy w tygodniu a w sobotę sparuje. Takie treningi muszą przynosić efekty. Pozostali zawodnicy także pokazali się z dobrej strony. Tomasz Cwynar przyzwyczaja nas już do swoich udanych startów na zawodach, bez względu na ich formułę. Magdalena Kraszewska boryka się jeszcze z kontuzją, ale mimo to, przegrała dopiero w półfinale. Damian Filar przegrał w eliminacjach, ale to nie była dla niego zła walka. Warto podkreślić, że jego przeciwnik po bardzo zaciętym pojedynku poddał swoje kolejne walki – podsumowuje występ zawodników Mariusz Pawlus, trener.

Na zdjęciu: Podopieczni Mariusza Pawlusa (pierwszy z lewej w tylnim rzędzie) na turnieju Pucharu Polski w Łasku. Fot. Organizator

Komentarze
  • 25 listopada 2010 22:21

    Anonim

    Gratulację wszystkim ;D :-*


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.