Lepsze humory na zakończeniu mieli piłkarze Brzeziny

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   12 listopada 2016 20:06
Udostępnij

Brzezina Osiek wygrała na swoim obiekcie z LKS Jawiszowice 1:0.

W 14. minucie Kulczyk z problemami obronił strzał głową Bartuli. Strzał Kajora z 16 metrów był minimalnie niecelny. Minutę później trójkową akcję Szymonika, Korczyka i Wójcika strzałem zamknął ten ostatni. Na postereunku był jednak bramkarz Brzeziny. Golkiper klubu z Osieka poradził sobie rółwnież ze strzałem Korczyka z 31. minuty.

Najważniejsza akcja meczu wydarzyła się  w 38. minucie. Rzut wolny wykonywał Bartula z LKS Jawiszowice. Piłka zatrzymała się na obrońcach Brzeziny. Po przejęciu futbolówki Borowczyk zagrał do Dubiela. ten przeprowadził rajd przez pół boiska i pokonał Tlałkę. Piłka przeleciała pod nogami bramkarza zespołu przyjezdnego.

W drugiej połowie kibice nie obejrzeli bramek i sytuacji bramkowych. Jedynie strzał piętą Freja po wrzutce M. Grosa mogła przynieść efekt bramkowy. Tym razem jednak skutecznie interweniował Tlałka. Sytuację przyjezdnym mocno skomplikował Tworek. Piłkarz wszedł na boisko w 60. minucie. Trzy minuty później otrzymał pierwszą, a po upłynięciu 120 sekund zobaczył drugą żółtą kartkę i po pięciu minutach gry musiał zejść z boiska. Wynik się już jednak nie zmienił.

Piątek 11 listopada Brzezina Osiek – LKS Jawiszowice 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Dubiel (38.)

Składy:
Brzezina Osiek: Kulczyk, M. Gros, Majcherek (żółta), M. Szczepaniak (żółta), Buczek, Ł. Szczepaniak (żółta), Borowczyk (84. M. Gros), Ochman (70. Antecki), J. Wójcik (56. Zygmunt), Frej, Dubiel (90. czerwona, w konsekwencji dwóch żółtych). Trener: Piotr Balonek.

LKS Jawiszowice: Tlałka, Bidziński (żółta), Nalepa, Kajor, Karpiel, Szymonik (87. Szymonik), Bartula (60. Wesecki), Kabara, Herman, K. Wójcik (60. Tworek, 65. czerwona w konsekwencji dwóch  żółtych), Korczyk. Trener: Jarosłąw Płonka.