Wzięli udział w poligonie – FOTO

Marcin Cichowski  |   Fakty  |   13 września 2016 10:18
Udostępnij

Siódmy ratownicy z Kęt zorganizowali Warsztaty Ratownictwa Specjalistycznego POLIGON 2016. W tym roku w warsztatach wzięli udział druhowie z całej Polski.

Warsztaty obejmowały wymianę doświadczeń z załogami śmigłowców Sekcji Lotnictwa Policji i 3. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej  na lotnisku Balice. Drugi dzień obejmował działania poszukiwawczo-ratownicze na tworzonym przez Ochotniczą Straż Pożarną z Kęt  poligonie ratowniczym w Grojcu. Działania podzielone były na ćwiczenia przewodników z psami ratowniczymi oraz ratowników wysokościowych.

– Obiekt poligonu ratowniczego w Grojcu prawdopodobnie będzie największym tego typu obiektem w skali Polski – chwali się Jerzy Herma, przewodnik psa ratowniczego z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Kętach. – Na jego terenie mogą ćwiczyć ratownicy z całej Polski.

Podczas szkolenia ratownicy mieli możliwość zapoznać się ze śmigłowcami: Sokół oraz MI-2 i MI-8. Funkcjonariusze Sekcji Lotnictwa Policyjnego w Krakowie zapoznali uczestników z możliwościami dysponowania śmigłowca policji do poszukiwań, sprzętem znajdującym się na pokładzie i możliwościami wykorzystania go do poszukiwań osoby zaginionej w przestrzeni otwartej.

– Z personelem 3 GPR Kraków – Balice była to już jubileuszowa dwudziesta wymiana doświadczeń – relacjonuje Jerzy Herma. – Zadania stawiane uczestnikom warsztatów polegały na wyborze i zabezpieczeniu miejsca lądowiska, nawiązaniu kontaktu z załogą statku powietrznego, sprowadzeniu śmigłowca na wskazane lądowisko, zajmowaniu miejsc w śmigłowcu, transporcie zespołów ratowniczych oraz ich desantowania.

Zajęcia z psami skoncentrowały się na przemieszczaniu zespołów ciągiem wodno-kanalizacyjnych konstrukcji przepompowni. Bodźce które oddziaływały na zespoły ratownicze to m.in. ciemność, bardzo mocne echo, klaustrofobia, kurz, wszechobecna rdza, ogromna przestrzeń, trudny transport psa.

– Prowadzono również ćwiczenia z oszczekania pozoranta na wysokości, w ciemności zbiornika wody, w basenie butelkowym, sprawdzając samodzielność psów ratowniczych – mówi ratownik.

W tym czasie druhowie wysokościowi penetrowali niezbadane jeszcze pomieszczenia kompleksu przepompowni, jednocześnie tworząc stałe zakotwienia, które wykorzystamy do prowadzenia szkoleń na obiekcie.

– Ten czas okazał się niezwykle kształcący i owocował ciekawymi wnioskami, które będziemy pogłębiać w najbliższej przyszłości – dodaje Jerzy Herma.

W trzeci dzień nadszedł czas podsumowań zmagań na warsztatach. Ponadto w piętnastą rocznicę ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku, strażacy uczcili minutą ciszy wszystkie ofiary zamachu.

 

Fot. gpr.ospkety.pl