polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 34. minucie Orzeł wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Jasińskiego gola zdobył Wandor. Przyjezdni wyrównali niedługo przed przerwą. Grubka otrzymał prostopadłe podanie od kolegi z zespołu i znalazł sposób na bramkarza.
Trzy minuty po wznowieniu gry w drugiej połowie przyjezdni mieli aut. Po wyrzucie piłka dotarła doi Grubki, wymanewrował obrońcę i strzelił na 1:2. W 54. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Janeczko. Gola z wapna zdobył Jasiński.
,,To był ciekawy, żywy mecz. Drużyny były zaangażowane w grę. Płyta była przygotowana perfekcyjnie. Dużo się działo. My byliśmy dziś dobrze dysponowani. Szkoda nie strzelonej piłki meczowej. W doliczonym czasie gry Janeczko trafił w poprzeczkę. Sędziowie dali sporo kartek, ale byli w porządku. Szanujemy ten remis” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice. ,,Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i taki był. Stał na dobrym poziomie. Moim zdaniem sędziowie powinni popracować nad swoją formą. Dawali zdecydowanie za dużo kartek. My otrzymaliśmy dwie czerwone. Jeśli chodzi o grę, to sytuacje bramkowe miały obie drużyny, więc szanujemy punkt. Moim zawodnikom należy się pochwała, że mimo otrzymanych czerwonych kartek potrafili walczyć do końca o punkty” – powiedział Łukasz Jasek, trener Strumienia Polanka Wielka
,,To był ciekawy, żywy mecz. Drużyny były zaangażowane w grę. Płyta była przygotowana perfekcyjnie. Dużo się działo. My byliśmy dziś dobrze dysponowani. Szkoda nie strzelonej piłki meczowej. W doliczonym czasie gry Janeczko trafił w poprzeczkę. Sędziowie dali sporo kartek, ale byli w porządku. Szanujemy ten remis” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
,,Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i taki był. Stał na dobrym poziomie. Moim zdaniem sędziowie powinni popracować nad swoją formą. Dawali zdecydowanie za dużo kartek. My otrzymaliśmy dwie czerwone. Jeśli chodzi o grę, to sytuacje bramkowe miały obie drużyny, więc szanujemy punkt. Moim zawodnikom należy się pochwała, że mimo otrzymanych czerwonych kartek potrafili walczyć do końca o punkty” – powiedział Łukasz Jasek, trener Strumienia Polanka Wielka
Sobota 1 maja Orzeł Witkowice – Strumień Polanka Wielka 2:2 (1:1) Bramki: 1:0 Wandor (34.), 1:1 Grubka (44.), 2:1 Jasiński rzut karny (48.), 2:2 Grubka (53.)
Składy: Orzeł Witkowice: Kudłacik, Mitoraj, Kruk, Kawończyk (85. Jekiełek), Jedliński (76. Olszowski), Hankus, Sapeta (46. Juras), Wandor, Szypuła, Janeczko, Jasiński. Trener: Marek Kudłacik.