polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Święto młodości, eksplozja pasji i talentów – FILM
W najbliższą sobotę, piłkarzy i kibiców Soły Oświęcim czeka nie lada wydarzenie. W ramach obchodów jubileuszu 95-lecia istnienia klubu, Pasiaki zmierzą się z drużyną z najwyższej krajowej półki. Rywalem oświęcimian będzie bowiem piąty zespół w tabeli ubiegłego sezonu T-Mobile Ekstraklasy – Wisła Kraków.
Dla krakowian mecz z Sołą będzie ostatnim przetarciem przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych na najwyższym szczeblu w Polsce. Przypomnijmy, że sobotnie obchody na stadionie Soły rozpoczną się już o 15:30, a samo spotkanie z Białą Gwiazdą zaplanowano na godzinę 17.
Oświęcimianie będą mieli okazję, by sprawdzić się na tle jednej z najbardziej utytułowanych polskich drużyn w historii. Wiślacy to bowiem 13-krotni Mistrzowie Polski. Swój pierwszy tytuł krakowianie zdobyli w 1927 roku, zaś ostatni przed trzema laty. Ponadto Biała Gwiazda czterokrotnie okazała się najlepszą drużyną w rozgrywkach o Puchar Polski, a po jednym razie zdobyła Puchar Ligi oraz Superpuchar kraju.
Ostatnie sezony, już po zdobyciu mistrzostwa w 2011 roku, nie były jednak dla krakowian udane. Zarówno w sezonie 2011/12, jak i następnym, Wisła kończyła rozgrywki Ekstraklasy na siódmym miejscu, czyli pozycji niedającej awansu do europejskich pucharów. Latem ubiegłego roku drużynę Wisły przejął Franciszek Smuda. Pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski krakowianie długo utrzymywali się w ścisłej czołówce i wydawało się, że powrót na europejskie salony po dwuletniej banicji może się ziścić.
Po jesiennych spotkaniach ubiegłego sezonu Wisła zajmowała trzecie miejsce w tabeli, z dorobkiem 37 punktów w 21 meczach. Jednak zdecydowanie słabsze wyniki wiosną (tylko 16 punktów w 16 ligowych spotkaniach rozegranych w 2014 roku – przyp. red.) spowodowały, że podopieczni trenera Smudy zakończyli zmagania na wspomnianym już piątym miejscu, w związku z czym marzenia o grze w Lidze Mistrzów lub Lidze Europy muszą odłożyć o kolejny rok. Sezon 2013/14 krakowianie zakończyli z dorobkiem 31 punktów. Na ten wynik złożyło się 14 zwycięstw, 11 remisów i 12 porażek. Warto podkreślić, że Wiślacy tylko dwa razy potrafili w ubiegłym sezonie wygrać mecz na obcym boisku.
Tak mała liczba zdobytych oczek wynika z reformy Ekstraklasy, która po 30 kolejkach podzieliła drużyny na ośmiozespołowe grupy: mistrzowską oraz spadkową. Ponadto dorobek punktowy wszystkich drużyn, zgromadzony przez nie w 30 kolejkach, został w myśl regulaminu zredukowany o połowę. W sezonie zasadniczym Wiślacy zdobyli 45 oczek, znajdując się tym samym w grupie mistrzowskiej. Po podzieleniu punktów podopieczni trenera Smudy wystartowali zatem do ostatnich siedmiu kolejek z dorobkiem 23 oczek (w przypadku nieparzystej liczby punktów, ich liczbę uzyskaną po redukcji zaokrąglano w górę – przyp. red.). W pozostałych siedmiu kolejkach punkty były liczone normalnie, stąd Biała Gwiazda, która uzyskała w tych dodatkowych meczach dwa zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki, zgromadziła na koniec sezonu wspomniane 31 punktów.
Biała Gwiazda zdobyła w ubiegłym sezonie 51 goli w lidze. Najwięcej trafień – 17 – zaliczył Paweł Brożek. Dzięki tym bramkom dwukrotny król strzelców ligi przekroczył granicę stu trafień w Ekstraklasie, mając na ten moment 103 gole zdobyte w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W minionych tygodniach kadrę Wisły zasiliło czterech zawodników. Aż trzech z nich w ubiegłym sezonie reprezentowało barwy Ruchu Chorzów. Są to bramkarz Michał Buchalik, obrońca Maciej Sadlok oraz ofensywny pomocnik Maciej Jankowski. Ponadto kontrakt z klubem podpisał brazylijski pomocnik Lucas Guedes, który już od dłuższego czasu brał udział w treningach „Białej Gwiazdy”. 18-latek jest synem brazylijskiego obrońcy – Clebera, który spędził kilka sezonów pod Wawelem, przyczyniając się do zdobycia przez Wisłę trzech tytułów Mistrza Polski (2008, 2009, 2011).
Zdecydowanie dłuższa jest lista ubytków Wisły. Z klubem pożegnali się już tacy zawodnicy, jak bramkarz Michał Miśkiewicz, obrońcy: Piotr Brożek, Gordan Bunoza i Michał Nalepa, pomocnicy: Fabian Burdenski, Michał Chrapek i Michał Szewczyk, a także napastnik Danijel Klarić. Z wymienionej ósemki jedynie Chrapek, Nalepa i Szewczyk znaleźli już nowych pracodawców. Ten pierwszy będzie występował we włoskiej Serie B w barwach Calcio Catania, z kolei drugi został zawodnikiem trzeciej drużyny ligi węgierskiej – Ferencvaros Budapeszt. Trzeci z Michałów, którzy opuścili Wisłę – Szewczyk – przywdzieje barwy Ruchu Chorzów.
Mecz w Oświęcimiu będzie dla podopiecznych Franciszka Smudy próbą generalną przed rozpoczynającymi się już za nieco ponad tydzień rozgrywkami T-Mobile Ekstraklasy. Do tej pory krakowianie rozegrali sześć sparingów, rywalizując m.in. z Bocheńskim Klubem Sportowym, który jeszcze w ubiegłym sezonie był ligowym rywalem Soły. Poza znanymi w całym kraju ligowcami, w meczach kontrolnych Wisły prezentowali się również młodzi zawodnicy, grający w ubiegłym sezonie głównie w rezerwach Białej Gwiazdy, czyli rywalu Soły w III lidze małopolsko-świętokrzyskiej.
Swoją obecność na boisku młodzi krakowianie najbardziej zaznaczyli w rozegranym wczoraj sparingu z Zagłębiem Sosnowiec, który zakończył się zwycięstwem Wisły 6:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się 18-letni napastnik Adrian Wójcik, a jedną bramkę zdobył obchodzący za kilka dni 19. urodziny Tomasz Zając. Dwa trafienia dołożyli z kolei doświadczeni zawodnicy, wspomniani wcześniej Jankowski i Sadlok, zaś ostatni, a właściwie przedostatni gol w meczu, był trafieniem samobójczym jednego z graczy Zagłębia. Poniżej prezentujemy wyniki wszystkich dotychczasowych sparingów Wisły rozegranych tego lata.
Sparingi Wisły Kraków podczas przygotowań do sezonu 2014/15 Wisła Kraków – Bocheński KS (spadkowicz z III ligi małopolsko-świętokrzyskiej) 2:0 Wisła Kraków – MFK Rużomberok (słowacka ekstraklasa) 5:0 Wisła Kraków – MFK Karvina (II liga czeska) 1:1 Wisła Kraków – FK DAC 1904 Dunajska Streda (słowacka ekstraklasa) 1:0 Wisła Kraków – MSK Żylina (słowacka ekstraklasa) 1:1 Wisła Kraków – Zagłębie Sosnowiec (II liga) 6:0
