polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 19. minucie Nycz pokonał bramkarza strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego. W 47. minucie było 0:2. Zdaniem sędziego faulowany w polu karnym był Piskorek. Jedenastkę skutecznie wykonał poszkodowany. W 53. minucie Mateja zdobył bramkę strzałem głową po rzucie rożny. W 62. minucie sytuacja się powtórzyła. Po kolejnym dośrodkowaniu z narożnika boiska uderzenie głową bramkarza pokonał Matejko.
Po kontrze jeden z nich dograł futbolówkę z prawej strony wzdłuż szesnastki. Na listę strzelców wpisał się Ezeh. Później po rzucie rożnym bramkarza i obrońców Niwy zaskoczył Burliga. W 84. minucie Piskorka zagrał do Nycza, a ten ustalił wynik spotkania.
„To był niezły mecz w naszym wykonaniu. W pierwszej połowie sytuacji mieliśmy niewiele. W drugiej kontrolowaliśmy przebieg meczu, mimo tego, że przez 30 minut graliśmy w osłabieniu” – powiedział Michał Matejko, trener Niwy Nowa Wieś.
Sobota 5 czerwca Garbarz Zembrzyce – Niwa Nowa Wieś 2:5 (0:1) Bramki: 0:1 Nycz (19.), 0:2 Piskorek rzut karny (47.), 0:3 Mateja (55.), 0:4 Matejko (62.), 1:4 Ezah (70.), 2:4 Burliga (75.), 2:5 Nycz (84.)
Skład Niwy Nowa Wieś: Korzec, Mateja, Matejko, Gardyński (55. Pękala), Nycz, Piskorek, Miłoń (75. Brzazgacz), Merta (60. czerwona za dwie żółte), Dokudowiec, Deska (60. Matusz), Zwaryczuk. Trener: Michał Matejko.
Piłkarski weekend w eFO – TABELE