Mecz bez historii

Niwa Nowa Wieś wygrała 10:1 ze Zgodą Malec w pierwszej rundzie Pucharu Polski na szczeblu powiatu oświęcimskiego.
Bramki dla Niwy strzelili A. Żmuda (cztery), Piskorek (trzy), Nycz (dwie), K. Żmuda. Jedynego gola dla Zgody zdobył Lekki (trafienie na 1:2).

– Przeciwnik było o dwie klasy lepszy. Niwa gra w wyższej lidze nie przez przypadek. Nam brakowało trzech podstawowych zawodników. Nie chcę jednak zwalać winy na tą sytuację – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.

– Nasza przewaga nie podlegała żadnej dyskusji. To był mecz bez historii – powiedział Kamil Żmuda, grający trener Niwy Nowa Wieś.

zmiany kadrowe przed sezonem potwierdzone do 6 sierpnia:
Zgoda Malec: przyszli: Jakub Wójcik Soła Łęki, Patryk Tomala, Seweryn Sporysz Brzezina Osiek, Dominik Rolka Orzeł Wieprz.
Brzezina Osiek: przyszli Sławomir Tlałka LKS Jawiszowice, Maciej Węgrodzki Skałka Żabnica, Damian Nowotarski Unia Oświęcim, Dawid Nycz Sokół Wola.
odszedł: Grzegorz Bogdan, koniec  przygody z piłką nożną.

Sobota 5 sierpnia Zgoda Malec – Niwa Nowa Wieś 1:10

Składy
Zgoda Malec: Gibas, Nowak, Drebszok, Rolka, Dubiel, Tomala, Zemła, Szafrański, Wójcik, Lekki,Żmuda. Trener: Andrzej Tomala. Od 80. minuty Zgoda grała w dziesięciu z powodu kontuzji jednego z zawodników.

Niwa Nowa Wieś: Tlałka, Zięba, Góral, Stawowczyk, Zwaryczuk (46. Merta), K. Żmuda, Nycz, Klimczyński, Deska (46. Flis), A. Żmuda (70. Makowski), Piskorek. Trener: Kamil Żmuda.