polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 32. minucie zawodnicy zespołu gospodarzy popełnili błąd w wyprowadzaniu piłki. Wykorzystali to przyjezdni. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Trzebuniak spowodował, że piłka przeleciała obok niego, odbiła się od słupka. Sędzia uznał, że przekroczyła linię bramkowa. Z tą decyzją nie zgodzili się zawodnicy LKS Gorzów. Nic to jednak nie zmieniło.
W 52. minucie Ząbek chciał zagrać wzdłuż bramki do kolegi z drużyny. Jeden z zawodników Sokoła zagrał ręką. Skutecznie z wapna uderzył Ząbek.
„To był mecz na remis. My mieliśmy jedną groźną sytuację, a Sokół dwie” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Gorzów.
Sobota 22 maja LKS Gorzów – Sokół Przytkowice 1:1 (0:1) Bramki: 1:0 Trzebuniak (32.), 1:1 Ząbek (52.)
Składy LKS Gorzów: Adamus, Domżał, Pieczara, Górski, Bodziony, Nędza, Cichoń, Dylewicz, Brania (55. Kaczmarczyk), Molenda, Ząbek (70. Światłowski). Trener: Maciej Kania.
Sokół Przytkowice: Dyrga, Godawa, Hrinchenko, Kalinowski (78. Żmija), Maniek, Rzeszutko, Ostafin (38. Woźniak), Pacułt, Stróżyk, Trzebuniak, Zając (85. Spólnik).
Piłkarski weekend w eFO – TABELE