LKS Bobrek rozgromił Pogórze na jego boisku

LKS Bobrek wygrał z Pogórzem Gierałtowice 6:0. To drugi jego taki sukces z rzędu. Sytuacja Pogórza jest coraz gorsza.

W 9. minucie wynik spotkania mógł otworzyć Dziuga. Odebrał on piłkę bramkarzowi, ale w gdy wszyscy myśleli, że strzeli gola, przestrzelił. W 15. minucie Lichota dośrodkował z lewego skrzydła. Po uderzeniu głową Hejnowskiego piłka poszybowała nad bramkarzem i wpadła do siatki.

Przełomowy moment meczu to czerwona kartka dla Jakubika. Otrzymał ją za akcję ratunkową. Gospodarze nie ukrywali tego, że nie zgadzają się z decyzją sędziego.

W 35. minucie znów z lewego skrzydła wrzucał Lichota, a Lichościa strzałem głową przelobował Wlezień. W 47. minucie trzecią w tym meczu asystę zaliczył Lichota. Po jego zagraniu futbolówka odbiła się od murawy, a Nędza  skierował ją na dalszy róg. W 55. minucie było 0:4. Hejnowski oddał precyzyjny strzał nogą na dalszy róg. W 70. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Nędza. Jedenastkę wykorzystał Zawadzki. W 85. minucie Lichota zagrał do Nędzy, a ten wyłożył futbolówkę przed bramkę. Nogę  dołożył Łukaszka.

,,Kluczowy moment to czerwień dla Jakubika. Naszym zdaniem zawodnik LKS Bobrek sam zahaczył o nogę Mariusza i taka kara się nie należało. W pierwszej połowie nasza gra nie wyglądała jeszcze bardzo źle. W drugiej graliśmy tak, jakbyśmy zostali w szatni” – powiedział Dawid Szewczuk, trener Pogórza Gierałtowice.

,,Wygraliśmy zasłużenie. Nasz sukces nie podlega żadnej dyskusji” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Bobrek.

Niedziela 15 września Pogórze Gierałtowice – LKS Bobrek 0:6 (0:2)
Bramki: 0:1 Hejnowski (15.), 0:2 Wlezień (36.), 0:3 Nędza (47.), 0:4 Hejnowski (55.), 0:5 Zawadzki rzut karny (70.), 0:6 Łukaszka (85.)

Składy:
Pogórze Gierałtowice: Lichość, Zygmunt, Jakubik (20. czerwona bezpośrednia), Zieliński (80. Frączek), Kamski, Hałat, Makuch, Krzemień, S. Zając, Kowalski, Dziuga (46. Nowak). Trener: Dawid Szewczuk.

LKS Bobrek: Chowaniec, Byrski, Rundzia, Kulig,  Grabecki, Wlezień (46. D. Nowotarski), Nędza, Hendzlik (80.Ławczys), Podbrożny (46. Łukaszka), Lichota (65. Zawadzki), Hejnowski (75. Niemczyk). Trener: Maciej Kania.