polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Team Sport Hejnał Kęty zremisował bezbramkowo z LKS Jawiszowice.
Wynik spotkania mógł w 2. minucie otworzyć Sitarz. Jego strzał z rzutu wolnego z trudem obronił Tlałka. W 24. minucie niewiele brakowało do tego, aby piłka po uderzeniu Ochmana znalazła drogę do siatki. Były zawodnik Unii przestrzelił z kilku metrów.
W 59. minucie Sitarz otrzymał piłkę od Januszyka, ale nie znalazł sposobu na bramkarza zespołu gości. W 65. minucie rzut wolny wykonywał Kliś. Futbolówka trafiła do Ryłki. Jego strzał był minimalnie niecelny. Swoich szans szukali Chrapkiewicz i Karpiński. Oddali niecelne strzały. W 87. minucie Radwan bardzo dobrze obronił strzał głową Kawczaka. Gospodarze dwa razy umieszczali piłkę w siatce w tym meczu, ale sędzia nie uznał tych goli. Gospodarze mają pretensje do arbitra o nie uznanie tego drugiego. Zdaniem sędziego jeden z zawodników Teamu Sportu Hejnału faulował bramkarza.
Przez większość część spotkania przewaga była po stronie zespołu z Kęt. W końcówce kreować grę zaczęli goście. Spotkanie zakończyło się jednak podziałem punktów.
Sobota 10 października Team Sport Hejnał Kęty – LKS Jawiszowice 0:0 Składy: Team Sport Hejnał Kęty: Radwan, Borak, Korzonkiewicz, Januszyk, Tomala, Nguyen (65. M. Kowalski), Karpiński, Sitarz, Kliś, Ryłko, Chrapkiewicz. Trener: Leszek Młocek.