Lotos PKH wygrał zasłużenie. Faul Saundersa

Paweł Obstarczyk  |   Hokej  |   2 grudnia 2019 18:32
Udostępnij

Lotos PKH wygrał w Gdańsku z Re-Plastem Unią Oświęcim 6:3. Jednym z ważniejszych wydarzeń w meczu był faul Clarke’a Saundersa na Josefie Vitku.

Na meczach w Gdańsku rzadko pojawiają się kibice z Oświęcimia. Tym razem na trybunach pojawiła się niewielka grupka fanów Re-Plastu Unii.

W 4. minucie Vitek uderzył z okolic linii niebieskiej. Tor lotu gumy zmienił Polodna i otworzył wynik spotkania. W 11. minucie Polodna wrzucił krążek przed bramkę. Ustawiony przy prawym słupku Vitek zdobył gola strzałem z bliska.

W 21. minucie Kalan zagrał wzdłuż bramki, a akcję wykończył uderzeniem ustawiony przy prawym słupku Kowalówka. W 27. minucie Marzec wjechał za bramkę i wycofał gumę do Danieluka. Zawodnik Lotosu PKH skierował ją na lewy róg bramki. W dalszej części drugiej tercji przeważali gospodarze. 21 sekund przed końcem tej części gry zaskakujący dla bramkarza strzał oddał Polodna, więc było 4:1.

W 41. minucie goście wygrali wznowienie przy bramce. Gola zdobył Piotrowicz. Później Saunders sfaulował bez krążka Vitka. Sędzia wykluczył go z gry. Do bramki wszedł Lipiński. Młody golkiper nie zachował się najlepiej przy strzale z lewego skrzydła po wjechaniu w tercję obronną Re-Plastu Stasiewicza. Podobnie było przy próbie Marca, która spowodowała skuteczną dobitkę Pesty w 57. minucie. bramkę na 6:3 zdobył Kalan

Najnowsze realizacje wideo