polecamy
Policjanci bezwzględnie walczą z pijanymi kierowcami. Fot. Pixabay.com
O tym, że po alkoholu za kierownicę samochodu wsiadać nie wolno, wiedzą nawet dzieci. W miony weekend przekonało się o tym dwoje byłych już teraz kierowców.
W sobotni wieczór na ulicy Kościelnej w Malcu policjanci dostrzegli, że światła jadącego samochodu jakoś dziwnie tańczą na drodze. Tor jazdy auta z pewnością nie dopasowywał się do przebiegu drogi.
Mundurowi zatrzymali samochód. Fiata prowadziła 53-letnia miejscowa kobieta. Urządzenie do badania stanu trzeźwości wykazało, że ma w wydychanym powietrzu 0,88 promil alkoholu. Dla malczanki była to ostatnia, przez dłuższy czas, podróż samochodem w roli kierowcy.