Poszukiwany wpadł, bo nie miał światła

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   18 maja 2021 13:08

Prawie cztery lata spędzi w więzieniu 38-latek z Krakowa. Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej, bo miał spaloną żarówkę w samochodzie.

Mundurowi z Komisariatu Policji w Kętach nocą pełnili służbę w Bulowicach. Na ulicy Bielskiej zatrzymali mercedesa z niesprawnym przednim światłem. Podczas kontroli drogowej wyszło na jaw, że sąd poszukuje go do odbycia kary za przestępstwa narkotykowe.

Funkcjonariusze zatrzymali 38-latka i zawieźli do Komendy Powiatowej Policji, gdzie trafił do celi. Następnie przetransportowali go do jednego z zakładów karnych.