polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W ciągu dwóch dni uratowali życie dwóm mężczyznom. Fot. Policja
Bohaterowie w mundurach pełnią służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Kiedy w sobotę służby ratunkowe dostały informację o kłębach dymu, wydobywających się z okna mieszkania na osiedlu Chemików, sierżanci Jarosz i Bednarczyk byli najbliżej.
Pierwsi dojechali pod wskazany adres i zlokalizowali mieszkanie, w którym się paliło. Drzwi były jednak zamknięte, więc musieli je wyważyć.
„Podczas sprawdzania mieszkania w jednym z pomieszczeń odnaleźli leżącego na kanapie nieprzytomnego mężczyznę. Mundurowi natychmiast wynieśli go z mieszkania. Jeden z policjantów pozostał przy mężczyźnie monitorując jego funkcje życiowe, a drugi wbiegł ponownie do mieszkania i ugasił źródło zadymienia, którym były palące się na kuchence garnki” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Mężczyzna odzyskał przytomność. Funkcjonariusze przekazali go pod opiekę ratowników medycznych z oświęcimskiego szpitala.
W niedzielne oficer dyżurny komendy policji otrzymał informację o 47-latku, który wybiegł z domu w podoświęcimskiej miejscowości, chcąc popełnić samobójstwo. Zadanie odnalezienia mężczyzny otrzymali Paweł Jarosz i Adam Bednarczyk.
Funkcjonariusze pojechali do domu 47-latka. Wypytali członków rodziny, gdzie mógł pobiec poszukiwany. Chwile później znaleźli go w kompleksie leśnym. desperat stał na myśliwskiej ambonie z zawiązanym sznurem na szyi. Nie pozwolił policjantom podejść do siebie, grożąc samobójstwem.
Sierżanci Jarosz i Bednarczyk zaczęli rozmawiać z mężczyzną. Po kilkudziesięciu minutach rozmowy 47-latek zgodził się, by mundurowi weszli na ambonę. Mundurowi bezpiecznie sprowadzili go na ziemię i oddali pod opiekę ratowników medycznych. Ci zabrali mężczyznę do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.
Policjanci udaremnili próbę samobójczą
Patrol Aniołów Stróżów z drogówki znów w akcji