polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Konopie indyjskie rosły schowane w polu kukurydzy. Fot. Policja
Przed dwoma tygodniami oświęcimscy kryminalni odkryli ponad 60 krzewów marihuany tuż przy kompleksie leśnym w Osieku. Nie udało im się jednak ustalić właściciela krzewów.
O tym przypadku pisaliśmy w Faktach Oświęcim artykule „Policjanci zlikwidowali plantację marihuany”. W tym samym czasie stróże prawa zatrzymali 27-letniego mieszkańca gminy Oświęcim i wycięli siedem dużych krzewów konopi, które hodował w swoim ogrodzie: „Hodowca konopi indyjskich w rękach policjantów”.
Tym razem, funkcjonariusze oświęcimskiej kryminalki znaleźli w Osieku plantację, liczącą 30 krzewów. Hodowca bardzo się namęczył, by ukryć uprawę przed obcymi. Najpierw wykarczował kukurydzę, by stworzyć liczące 25 metrów kwadratowych poletko. Właśnie w tym miejscu posadził 30 sadzonek.
„Kamuflaż jednak nie pomógł, a policjanci wyrwali i zabezpieczyli rośliny. Aktualnie ustalają osobę, która zajmowała się tą nielegalną uprawą” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej komendy policji.
Likwidując plantację kryminalni zapobiegli wprowadzeniu do obrotu około tysiąca działek marihuany o wartości 20 tysięcy złotych.