Oszukani klienci: Nie mamy ani pieniędzy, ani okularów

Redakcja eFO  |   Fakty  |   4 czerwca 2020 10:19
Udostępnij

Salon w Oświęcimiu jest zamknięty, a klienci chcą odzyskać pieniądze lub okulary. Niestety salon Doktor Marchewka jest w stanie upadłości.

Sieć salonów optycznych Doktor Marchewka ogłosiła upadłość. Tak wynika z informacji, które przekazują w sieci klienci tej firmy chcący odzyskać swoje pieniądze. Powstał nawet specjalny fanpage „Upadłość Salonu Optycznego Doktor Marchewka”. W Polsce funkcjonowało do tej pory kilkadziesiąt salonów optycznych, w powiecie oświęcimskim jeden – w Oświęcimiu, mieszczący się w markecie Kaufland.

Jak reklamuje się na istniejącej jeszcze stronie internetowej, Doktor Marchewka to największa w Polsce sieć salonów optycznych działająca na rynku od 2014 roku. Profil na Facebooku jest już nieaktywny, ale można ich znaleźć na Instagramie i platformie YouTube.

 

 

Od pewnego jednak czasu pojawiały się w internecie informacje, że firma ogłosiła upadłość. Napisy na witrynach salonu mówiły jasno – zamknięcie spowodowane jest pandemią.

„W związku z zagrożeniem epidemiologicznym informujemy, iż Salony Doktor Marchewka będą nieczynne do odwołania” – czytamy w informacji wywieszonej na drzwiach salonu w Kauflandzie. Kontakt z infolinią jest niemożliwy, a na e-maile firma nie odpowiada.

Nasza czytelniczka była stałą klientką firmy

Zamówiła już drugie okulary w tej sieci. 13 marca, po uprzednim badaniu wzroku w salonie, zleciła wykonanie okularów korekcyjnych za łączna kwotę 700 złotych. 

„Niestety po jakimś czasie od odbioru okularów, w ramach reklamacji musieliśmy wymienić szkła, gdyż były nieprawidłowo dobrane” – tłumaczy Paulina Tydniarska, czytelniczka portalu Fakty Oświęcim.

10 marca spółka przyjęła reklamację i w ciągu 14 dni miała naprawić wadę produktu. Czytelniczka eFO po pewnym czasie próbowała się skontaktować ze spółką, bezskutecznie.

„Nie dawało mi to spokoju, a wszystkie telefony, włącznie te z siedzibą z Warszawie nie odpowiadały. Po wizycie u powiatowego rzecznika praw konsumentów, potwierdził się najgorszy scenariusz. Firma ogłosiła upadłość 18 marca” – opowiada Paulina Tydniarska.

Sprawdziliśmy to i faktycznie na witrycie wystawowej wisi już kartka dla klientów z informacją, że spółka jest w upadłości.

 

 

Takich osób jak pani Paulina jest więcej

Klienci poszkodowani przez firmę jednak nie czekają i próbują odzyskać swoje pieniądze. Na Facebooku powstała nawet specjalnie dedykowany temu profil Upadłość Salonu Optycznego Doktor Marchewka.

„Osoby, które złożyły zamówienie w Fabryce Okularów, a nie zostało ono zrealizowane bądź zostało zrealizowane w sposób wadliwy, powinny zgłosić roszczenia sędziemu komisarzowi” – informuje Mirosław Mozdżeń, prezes zarządu MMozdżeń Restrukturyzacje w Katowicach.

Czas na zgłaszanie wierzytelności

Termin na zgłaszanie wierzytelności określono do 10 czerwca. Wzory pism można znaleźć na stronie gov.pl

„Każdy, kto chce odzyskać swoje pieniądze od firmy za niezrealizowane zamówienia ma czas do 10 czerwca, by wpisać się na listę wierzycieli. Na pewno nie jestem jedyną osobą, która została pozbawiona okularów przez kłopoty finansowe tej firmy” – zachęca do wysyłania zgłoszeń czytelniczka eFO.

 

Dane Syndyka do ktorego należy zgłaszać swoje roszczenia , co nie zmienia faktu że zgłaszanie do Sądu Upadłościowego…

Opublikowany przez Upadłość Salonu Optycznego Doktor Marchewka. Poniedziałek, 18 maja 2020