polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Tomasz Szymański z Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Screen x-news
Takie postanowienie wydał Sąd Apelacyjny, który odrzucił wniosek oświęcimskiej rejonówki w sprawie przeniesienia procesu. Prośbę uzasadniano szczególną zawiłością i wagą sprawy.
„Sąd Rejonowy w Oświęcimiu na co dzień orzeka w sprawach dotyczących wypadków drogowych. Dysponuje dużym doświadczeniem orzeczniczym w tym zakresie” – tłumaczył Tomasz Szymański z Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Jak dodał, udział w wypadku ówczesnej premier nie powinien wpłynąć na prawno-karną ocenę zachowania oskarżonego. „Ta kwestia jest zupełnie niezależna od odpowiedzialności Sebastiana K.” – zaznaczył
Do wypadku doszło 10 lutego 2017 roku w Oświęcimiu. 21-latek, podczas wykonywania skrętu w lewo, uderzył w wyprzedzający go rządowy samochód premier Beaty Szydło. Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego, lecz nie przyznał się do winy.