polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Nowy dworzec kolejowy w Oświęcimiu już działa. Jest proekologiczny i energooszczędny. Kosztował 13,5 mln zł. Powstał z półrocznym opóźnieniem. Fot. Paweł Wodniak
Polskie Koleje Państwowe chwalą się, że oświęcimski obiekt najnowocześniejszym dworcem w województwie małopolskim. Jego budowa rozpoczęła się jesienią 2018 roku i miała zakończyć po roku.
W październiku 2019 roku Fakty Oświęcim dowiedziały się, że planowany termin zakończenia prac można włożyć między bajki, a pierwsi pasażerowie skorzystają z nowego dworca w pierwszym kwartale 2020 roku. I tego terminu nie udało się dotrzymać. Wczorajsze otwarcie nastąpiło zatem z ponad półrocznym opóźnieniem.
Konsorcjum firm Mazur wybudowało budynek od podstaw w formule Innowacyjnego Dworca Systemowego według autorskiego pomysłu PKP.
„Dworzec architektonicznie dzieli się na dwie części. Pierwsza z nich przeznaczona jest stricte do obsługi pasażerów. Mieszczą się w niej poczekalnia, ogólnodostępne toalety, przestrzeń dla opiekuna z dzieckiem, a także pomieszczenia przeznaczone na kasy biletowe. W tej części znajduje się również zaplecze biurowe przeznaczone na potrzeby Straży Ochrony Kolei” – opisuje biuro prasowe PKP w niepodpisanym niczym imieniem i nazwiskiem komunikacie dla mediów.
W drugiej części znajdują cztery lokale komercyjne, w tym placówka Poczty Polskiej, punkt jubilersko-zegarmistrzowski oraz pomieszczenia do wynajęcia.
Pod wiatą dworca nie brakuje ławek, a także 22 stojaków rowerowych ze stacją naprawy rowerów. Nie da się też nie zauważyć wieży zegarowej, z zegarem ustawionym wczoraj na południe, czyli symboliczna godzinę otwarcia nowego obiektu. Przy obiekcie funkcjonuje parking na 81 samochodów i pięć skuterów lub motocykli.
Na elewacji nowego dworca znalazła się przeniesiona ze starego obiektu i poddana renowacji wielkoformatowa szklano-kamienna mozaika, którą w latach 1964-65 stworzył Kazimierz Gąsiorowski. Została ona przeniesiona z holu wyburzonego dworca w Oświęcimiu.
„Jej nowoczesną reinterpretacją jest mozaika kwietna, składająca się aż z 2500 roślin, znajdująca się na placu przed dworcem, która jest jednocześnie hołdem ofiarom obozu Auschwitz-Birkenau” – podają PKP.
Nowy dworzec jest przyjazny osobom niepełnosprawnym, a także rodzinom z małymi dziećmi. W poczekalni znajduje się mała bawialnia, a także oddzielny węzeł sanitarny z przewijakiem dla maluchów. W poczekalni można skorzystać z gniazdek elektrycznych lub USB.
Nie można natomiast na razie kupić biletu, gdyż dwie kasy są zamknięte. Krzysztof Mamiński, prezes Polskich Kolei Państwowych, zapewnił nas, że to tylko stan przejściowy. Z kolei pracownik jego biura prasowego wytłumaczył, że PKP jedynie dzierżawi pomieszczenia kasowe, a to przewoźnicy muszą być zainteresowani ich wynajmem. Wspomniał, że trwają rozmowy z ajentem, który być może już niebawem otworzy kasy.
Dworzec w Oświęcimiu jest proekologiczny i posiada systemem inteligentnego zarządzania budynkiem, co powoduje, że będzie energooszczędny. Izolacja cieplna oraz drzwi i okna o niskim stopniu przenikalności cieplnej pozwalają na utrzymanie odpowiedniego komfortu termicznego niezależnie od warunków atmosferycznych. Ogrzewanie wnętrz zapewniają gruntowe pompy ciepła oraz wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła.
„Kompleks posiada energooszczędne oświetlenie wraz z czujnikami automatycznie dopasowującymi natężenie światła do pory dnia oraz obecności osób na dworcu. Budynek został wyposażony również w systemy odzysku wody deszczowej. Jest ona wykorzystywana jako woda szara, do spłukiwania dworcowych toalet. Zbiorniki, w których gromadzona jest woda deszczowa, mają również funkcję retencyjną. Tym samym ograniczają możliwość zalania obszaru dworca podczas nawalnych opadów” – tłumaczy biuro prasowe PKP.
Inwestycja kosztowała 13,5 mln zł. Zapłaciły za nią PKP i budżet państwa. Na otwarcie nowego dworca kolejowego w Oświęcimiu, powstałego dzięki rządowi Prawa i Sprawiedliwości, zaproszenia nie otrzymali ani gospodarz miasta, ani gospodarz powiatu.
