Desperat chciał skoczyć z mostu w Bobrku

Policjanci podjęli błyskawiczną interwencję i uratowali życie 40-letniemu desperatowi. Fot. Policja
Policjanci z oświęcimskiej patrolówki uratowali desperata, który chciał skoczyć z mostu do Wisły. Mężczyzna chciał ze sobą skończyć przez problemy rodzinne.
Starsi posterunkowi Bartłomiej Ryś i Tomasz Smolarek z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu pełnili nocną służbę w gminie Oświęcim. Na ulicy Krakowskiej w Broszkowicach ich radiowóz zatrzymał kierowca jadącego z przeciwka samochodu.
„Mężczyzna przekazał, że jadąc mostem na Wiśle w Bobrku, po drugiej stronie barier zauważył postać człowieka” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Mundurowi natychmiast pojechali na most. Dostrzegli mężczyznę, który stał po drugiej stronie bariery i niebezpiecznie przechylał się w stronę rzeki. Zaczęli z nim rozmawiać i powoli do niego podchodzić. Ostatecznie chwycili desperata za ramiona i przeciągnęli go na bezpieczną stronę.