Dziewczyny, która wpadła do Skawy też nie udało się uratować

Paweł Wodniak  |   Fakty,Na sygnale  |   21 lipca 2024 20:28
Udostępnij

Nie żyje 17-letnia dziewczyna, która wraz z rówieśnikiem wpadła do Skawy w Grodzisku. Wcześniej ratownicy stwierdzili zgon chłopca.

Młodych ludzi próbowało ratować ponad 30 strażaków, ekipy pogotowia ratunkowego i policjanci. Pierwszego z wody strażacy wyłowili 17-latka. Akcja reanimacyjna zakończyła się fiaskiem.

Nieco później udało się odnaleźć koleżankę denata. I w jej przypadku starania medyków nie przyniosły rezultatów. Dziewczyna nie żyje.

„Ze wstępnych  ustaleń śledczych wynika, że nastolatkowie kąpali się w miejscu, gdzie obowiązywał zakaz kąpieli. Głębokość wody w tym miejscu wynosiła około 4 metry.  Aktualnie policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia” – wyjaśnia aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. 

 

Zobacz również:

17-latek utonął w Skawie. Ratownicy ratują jego koleżankę

 

 

Najnowsze realizacje wideo